fot. Robert Lewandowski / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Przedostatni test Polaków zakończony remisem!

Dziś w Poznaniu reprezentacja Polski rozegrała towarzyski mecz z Chile. Był to jeden z ostatnich testów Adama Nawałki przed zbliżającymi się w Rosji Mistrzostwami Świata. Biało-czerwoni zremisowali to spotkanie 2:2, bramki w tym spotkaniu zdobyli Robert Lewandowski i Piotr Zieliński, zaś dla gości Diego Valdés i Miiko Albornoz. Podopieczni Adama Nawałki ostatni mecz przed mundialem zagrają z Litwą 12. czerwca w Warszawie. 

Polacy od początku spotkania postanowili udowodnić, że nie znaleźli się na mundialu przypadkiem. Chwilę po rozpoczęciu meczu Grzegorz Krychowiak posłał dośrodkowanie do Lewandowskiego, ten z końcowej linii oddał strzał, Gabriel Arias złapał piłkę. Poważny błąd w defensywie mogący skutkować utratą gola popełnili Michał Pazdan oraz Grzegorz Krychowiak. Obrońca najpierw wybił piłkę z własnego pola karnego wprost pod nogi Diego Valdésa, a defensywny pomocnik zamiast przejąc to podanie źle się ustawił i dał możliwość strzału rywalowi. Na nasze szczęście Szczęsny broni bez większych problemów. Krychowiak szybko naprawił swoją pomyłkę kolejnymi minutami gry - neutralizował kolejne groźne ataki Chilijczyków. Następnie sam wziął udział w akcji swojego zespołu, posłał dośrodkowanie w pole karne, lecz obrona przyjezdnych była dobrze ustawiona. Goście starali się uspokoić grę, grać atakiem pozycyjnym przez co Polska była przez pewne fragmenty meczu cofnięta.  Dobrą okazję na gola miał Nicolás Castillo, który w polu karny oddał strzał z przewrotki. Szczęsny nie miał problemu z jej złapaniem. W międzyczasie mogliśmy zaobserwować nieładny faul rywala na Łukaszu Piszczku.

https://twitter.com/h_demboveac/status/1005164565389369344

Tymczasem gola dla gości zdobył po stałym fragmencie gry Junior Fernándes. Bramka jednak nie została uznana, ponieważ arbiter odgwizdał spalonego. Kilka minut późnej Chile znów mogło stworzyć sobie okazję na gola, lecz świetnie na przedpolu zachował się Szczęsny. Swoich sił postanowił spróbować także Karol Linetty. Pomocnik Sampdorii oddał groźny strzał w kierunku bramki, lecz bramkarz gości popisał się fantastyczną interwencją. Kilka chwil później z gola mógł cieszyć się Kamil Grosicki, gdyby czysto trafił w piłkę. W 30. minucie kapitalny strzał ze słabszej nogi zdobył Robert Lewandowski. Gabriel Arias nie miał nic do powiedzenia w sytuacji z kapitanem Polski.

 

Cztery minuty później na tablicy wyników było już 2:0! Tym razem piłkę do bramki skierował Piotr Zieliński. Wykorzystał on podanie od Kamila Grosickiego i pewnym strzałem pokonał Chilijskiego golkipera.

W 39. minucie Chile zdobyło bramkę kontaktową. Dośrodkowanie w pole karne posłał Ángelo Sagal, a Diego Valdes świetnym uderzeniem głowa pokonuje Szczęsnego. Do przerwy 2:1.

Na początku drugiej połowy zdecydowanie dominowali goście. Kilkukrotnie próbowali doprowadzić do wyrównania poprzez ataki pozycyjne, liczne rzuty rożne, jednakże defensywa nie popełniała błędów. Do czasu! W 56. minucie Maciej Rybus fatalnie wybił piłkę z własnego pola karnego, ta trafiła pod nogi Miiko Albornoza, który oddał strzał w lewe okienko. Łukasz Fabiański nie miał nic do powiedzenia. Chile po wyrównaniu stanu meczu grało tak samo. Dalej robili to co przez pierwsze 10. minut gry w drugiej części meczu - zamknęli Polskę we własnym polu karnym.

Dobrą okazję na gola miał Maciej Rybus, lecz piłka po jego strzale trafiła w jednego z obrońców. W 74. minucie Arkadiusz Milik mógł dać prowadzenie biało-czerwonym, lecz w sytuacji "sam na sam" z Ariasem nie trafił w światło bramki - piłka otarła się tylko o boczną siatkę. Mecz kończy się wynikiem 2:2.

Podsumowując: Polska zagrała świetną pierwszą połowę, ale w drugiej znów mocno spuściła z tonu - od 2:0 do 2:2. Robert Lewandowski potwierdził, że jest w znakomitej formie strzeleckiej, zaś Piotr Zieliński umie znaleźć się we właściwym miejscu we właściwym czasie. Znakomicie w obronie wypadł również Jan Bednarek. 22-latek neutralizował zdecydowaną większość akcji stwarzanych przez gości, dobrze wyglądał w starciach powietrznych. Nie najlepiej za to wyglądał Michał Pazdan. Obrońca Legii Warszawa kilkakrotnie podejmował złe decyzje, jedna z nich mogła zakończyć się bramką dla Chile.


08.06.2018, Mecz towarzyski, INEA Stadion, Poznań

Polska - Chile 2:2 ( 2:1 )

Robert Lewandowski 30', Piotr Zieliński 34'- Diego Valdés 38', Miiko Albornoz 56'

Polska: Wojciech Szczęsny( Łukasz Fabiański 46' ) – Łukasz Piszczek( Tiago Cionek 46' ), Michał Pazdan, Jan Bednarek, Maciej Rybus( Bartosz Bereszyński 82' ) – Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty( Arkadiusz Milik 46' ), Kamil Grosicki( Jacek Góralski 67' ) – Piotr Zieliński – Robert Lewandowski( Łukasz Teodorczyk 74' )

Chile: Gabriel Arias - Paulo Díaz( Francisco Sierralta 87' ), Enzo Roco, Guillermo Maripán, Sebastián Vegas( Miiko Albornoz 35' ) - LorenzoMiiko Albornoz Reyes, Ángelo Sagal( Jose Bizama 82' ), Diego Valdés, Jimmy Martínez( Angelo Araos 68' ) - Nicolás Castillo( Cristian Cuevas 87' ), Junior Fernándes

Żółte kartki: Sebastián Vegas, Angelo Araos

Sędzia: Paolo Mazzoleni


Avatar
Data publikacji: 8 czerwca 2018, 23:16
Zobacz również
2 odpowiedzi na “Przedostatni test Polaków zakończony remisem!”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.