Premier League: Wyśmienity debiut Darwina Nuneza, Fulham zaskoczył wicemistrzów Anglii
W inauguracji nowego sezonu beniaminek Fulham zremisował z Liverpoolem 2:2.
Do Fulham przylgnęła łatka klubu "jojo", ponieważ lubią balansować na poziomie Premier League i Championship. Ekipa z Craven Cottage chciała raz na zawsze zerwać z tą ksywką i po iście wymarzonym awansie do angielskiej elity na start wygrać z Liverpoolem. Piłkarze Jurgena Kloppa z kolei marzą aby w końcu wygrać z Manchesterem City w wyścigu o tytuł.
O dziwo to właśnie gospodarze od początku spotkania naciskali na swoich przeciwników. To oni prowadzili grę a "The Reds" nie potrafili nawiązać do swojego stylu nawet w najmniejszym stopniu. Gra wyglądała dosyć chaotycznie i podopieczni Marco Silvy wykorzystali to w 32' minucie. Kenny Tete zagrał dokładnie w pole karne a Aleksandar Mitrović przeskoczył Trenta Alexandra-Arnolda i głową skierował piłkę do siatki. Odpowiedzieć na to próbował Luis Diaz, ale nieszczęśliwie trafił w słupek.
W drugiej połowie Neeskens Keban rozpoczął strzelanie, ale także strzelił w słupek. Później Marek Rodak popisał się udaną paradą gdy zarówno wprowadzony Darwin Nunez jak i Mo Salah próbowali go pokonać. Słowacki golkiper jednak nie dał rady w 64' minucie. Na prawym skrzydle do piłki dopadł Mohamed Salah i wypatrzył szarżującego Darwina Nuñeza, którego stopa odbiła piłkę pod poprzeczkę. Co za gol! Po zaledwie kilku minutach mieliśmy kontrowersyjną decyzję. Sędzia wskazał na rzut karny dla Fulham po faulu van Dijka na Mitroviciu. Serb zamienił "wapno" na gola, jednak on i jego koledzy nie cieszyli się długo z drugiego prowadzenia w tym meczu. Obrońcy gospodarzy stanęli na drodze lecącej centry, a do piłki za ich plecami dopadł Darwin Núñez, który przerzucił ją do Salaha. Nowy duet znowu zachwycił kibiców. Na koniec kapitan Liverpoolu mógł zostać bohaterem spotkania, kiedy strzelił z dystansu, ale atomowa bomba zatrzymała się na poprzeczce. Fulham wchodzi w dobrym stylu do elity!
06.08.2022 r., 1.kolejka Premier League, Craven Cottage (Londyn)
Fulham – Liverpool 2:2
Mitrović 32', 72' – Nunez 64', Salah 80'
Fulham: Rodák – Tete, Adarabioyo, Ream, Robinson – Reed, Palhinha – Decordova-Reid, A. Pereira (Cairney 89'), Kebano (Solomon 66') – Mitrović
Liverpool: lisson – Alexander-Arnold, Matip, van Dijk, Robertson – J. Henderson, Fabinho (Milner 59'), Alcântara (Elliott 51') – Salah, Firmino (Nunez 51'), Díaz (Carvalho 78')
Żółte kartki: Tete 17', Reid 90'
-
Kwadrans futboluBARCELONA znowu PRZEGRYWA, ATLETICO zostaje LIDEREM! I KWADRANS FUTBOLU #140
Rafał Makowski / 22 grudnia 2024, 15:07
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26