Premier League: Szósta porażka Cardiff City.

Twitter

Tottenham wygrał z Cardiff City 1:0 (1:0) po golu Erica Diera z 8. minuty meczu. W ataku “Koguty” zagrały poniżej oczekiwań. Grający w osłabieniu od 58. minuty beniaminek był bliski doprowadzenia do remisu.

Cardiff City rozpoczęło mecz bez nominalnego napastnika w składzie. Mimo porażki walijska drużyna przegrała ten mecz zaprezentowała się z dobrej strony. Zwłaszcza grając w osłabieniu, świetnie potrafiła bronić rezultatu. Parada Hugo Llorisa w drugiej i interwencja Alderweirelda z pierwszej połowy utrzymała Tottenham na powierzchni. Faworyci zawiedli, nie potrafiąc strzelić drugiego gola, grając ponad pół godziny z przewagą jednego zawodnika

Wynik meczu otworzył jego kolega z reprezentacji. Eric Dier, strzelając gola w 8. minucie przerwał swoją trwającą 546 dni serię bez strzelonej bramki dla Spurs. Po krótko rozegranym rzucie rożnym Trippier dośrodkował na głowę Sancheza. Do odbitej futbolówki dopadł Dier i umieścił piłkę w siatce. W pierwszej połowie bramkarz Cardiff pewnie wybronił próby Sancheza oraz Kane’a skierowane w kierunku prawego słupka. Etheridge’a powinien kilka minut przed przerwą pokonać również Lucas, ale Brazylijczyk zmarnował świetne podanie w pole karne z lewego skrzydła. Z kolei czyste konto Hugo Llorisa uratował do przerwy Toby Alderweireld, gdy popisał się interwencją meczu, wybijając piłkę spod nóg Hoiletta, stojącego na linii bramkowej.

Czerwona kartka dla Rallsa w 58. minucie ustawiła przebieg gry w drugiej połowie – beniaminek musiał cofnąć się do defensywy. Obrońca gości ostro sfaulował Lucasa, po tym jak Brazylijczyk próbował go przedryblować. Jednak o dziwo, Cardiff City, które straciło 17 goli w 5 ostatnich meczach potrafiło powstrzymać Tottenham od strzelenia gola. W drużynie gospodarzy brakowało kreatywnych, stwarzających zagrożenie podań – dużo było za to indywidualnych rajdów. W 64. minucie Hugo Lloris zanotował kapitalną interwencję, parując piłkę na słupek po główce Morrisona. Na szczęście aż do ostatniego gwizdka była to najgroźniejsza sytuacja, jaką stworzył sobie beniaminek.

Tottenham po słabym meczu wygrał i zajmuje obecnie 3. lokatę w tabeli Premier League. Cardiff przegrało po raz szósty w sezonie i znajduje się na przedostatnim miejscu.

 

Tottenham – Cardiff City 1:0 (1:0)

Eric Dier 9′

 

Wyniki pozostałych spotkań 8. kolejki Premier League z godziny 16:00

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x