

Premier League: Szlagier dla Manchesteru City
W szlagierowym meczu 2. kolejki angielskiej Barclays Premier League mistrz kraju okazał się lepszy od wicemistrza. Na własnym stadionie Manchester City pokonał Liverpool 3:1.
Początek meczu był bardzo spokojny. Gra toczyła się głównie w środku pola, a jedyne zagrożenia pod bramkami wynikały ze stałych fragmentów gry. Kibice zgromadzeni na Etihad Stadium, w tym nowo pozyskany przez Liverpool Mario Balotelli, czekali na bramki do 41. minuty. Wtedy to fatalny błąd popełnił inny nowy nabytek "The Reds" Alberto Moreno, który nie ruszył się do zagranej przez obrońców piłki i pozwolił do niej dopaść Stevanowi Joveticiowi, który wyszedł sam na sam z Simonem Mignoletem i strzałem między nogami belgijskiego bramkarza posłał piłkę do siatki. Do przerwy 1:0.
Po przerwie nieco odważniej zaatakowali goście, jednak nie byli w stanie poradzić sobie z defensywą "The Citizens". Niewykorzystane sytuacje się zemściły i w 55. minucie gospodarze powiększyli swoją przewagę. Samir Nasri zagrał do Joveticia, który po raz drugi tego wieczoru zmusił do kapitulacji Mignoleta.
Trzy minuty później Jovetić mógł skompletować hat-tricka, ale po koronkowej akcji zespołu fatalnie spudłował z siedmiu metrów.
W 69. minucie piłkarze City zadali jednak kolejny cios. Wbiegający w pole karne Sergio Aguero wykorzystał świetne podanie Jesusa Navasa i strzałem w krótki róg pokonał Mignoleta. Warto odnotować, że Argentyńczyk pojawił się na boisku ledwie kilkanaście sekund wcześniej, zmieniając kontuzjowanego Edina Dzeko.
Gol Aguero praktycznie przesądził losy spotkania, ale piłkarze Liverpoolu nie zamierzali rezygnować. Efekt w postaci bramki przyszedł w 83. minucie. Daniel Sturridge dograł piłkę z prawego skrzydła. Ta odbiła się od Rickie'ego Lamberta i Pablo Zabalety i wpadła do bramki strzeżonej przez Joe Harta.
Końcówka meczu upłynęła pod znakiem kontuzji graczy Liverpoolu. Goście kończyli mecz w osłabieniu, ponieważ Glen Johnson od 85. minuty nie był w stanie kontynuować gry, a Brendan Rodgers wykorzystał wcześniej już wszystkie trzy zmiany. Ponadto, urazów doznali Alberto Moreno i Martin Skrtel, ale obaj dograli mecz do końca. Rezultat już się jednak nie zmienił. Manchester City - Liverpool FC 3:1.
Manchester City 3:1 (1:0) Liverpool FC
Bramki:
Kartki:
MC: 1. Joe Hart - 5. Pablo Zabaleta, 4. Vincent Kompany, 26. Martin Demichelis, 22. Gael Clichy - 6. Fernando, 42. Yaya Toure, 8. Samir Nasri - 21. David Silva (65, 15. Jesus Navas), 35. Stevan Jovetić (80, 25. Fernandinho), 10. Edin Dzeko (68, 16. Sergio Aguero).
Trener: Manuel Pellegrini
Liverpool: 22. Simon Mignolet - 2. Glen Johnson, 6. Dejan Lovren, 37. Martin Skrtel, 18. Alberto Moreno - 24. Joe Allen (75, 23. Emre Can), 14. Jordan Henderson, 8. Steven Gerrard, 10. Philippe Coutinho (60, 50. Lazar Marković), 31. Raheem Sterling (79, 9. Rickie Lambert) - 15. Daniel Sturridge.
Trener: Brendan Rodgers
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal nadal nie potrafi wygrać. Bezbramkowy remis z Górnikem (WIDEO)
Michał Szewczyk / 22 kwietnia 2025, 21:40
-
AktualnościSzok w Górniku! Jan Urban zwolniony, następca wybrany
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 13:34
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
AktualnościLKE: Betis wygrywa z Jagiellonią (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 23:00
-
AktualnościLKE: Warszawa nie zobaczyła cudu. Chelsea lepsza od Legii (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 20:45
-
AktualnościLiga Mistrzów: Lewandowski z dubletem. Barca gromi BVB (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 9 kwietnia 2025, 22:58