blank
fot. fot. Arsenal FC (Twitter)
Udostępnij:

Premier League: Pewny triumf Arsenalu nad „Lisami”

Udane niedzielne popołudnie dla Arsenalu. Ekipa z północnego Londynu bez większych problemów poradziła sobie z Leicester City, wygrywając na King Power Stadium 3:1.

Pojedynki przeciwko "Lisom" nie służyły piłkarzom Arsenalu. W czterech ostatnich bezpośrednich meczach Leicester triumfowało trzykrotnie. Co więcej, goście stanęli przed szansą uzyskania ligowego dubletu przeciwko drużynie Mikela Artety po raz pierwszy od sezonu 1973/1974. Zęby mógł ostrzyć przede wszystkim Jamie Vardy. Angielski napastnik lubi strzelać "Kanonierom".  W 12 występach przeciwko "Kanonierom" zdobył bowiem 11 bramek.

Piłkarze Leicester City rozpoczęli od mocnego uderzenia, aby następnie zatracić wszelkie argumenty. W 6. minucie błąd popełnił Granit Xhaka, który umożliwił Youriemu Tielemansowi łatwe przejęcie futbolówki, a ten wykorzystując również niezdecydowanie Pablo Mariego w grze obronnej sfinalizował całą akcję skutecznym strzałem na bramkę Bernda Leno.  Goście wyrównali w 39. minucie za sprawą duetu tworzonego przez byłych piłkarzy Chelsea. Z rzutu wolnego piłkę w pole karne dośrodkował Willian, a strzał głową na bramkę dającą remis zamienił David Luiz. Arsenal w końcówce pierwszej polowy nie spuścił z tonu. Poszukiwania drugiej bramki jeszcze przed przerwą okazały się skuteczne. Wilfred Ndidi dopuścił się zagrania piłki ręką w polu karnym. Szansy na wyprowadzenie swojej drużyny na prowadzenie nie zmarnował natomiast Alexandre Lacazette, który nie dał szans Schmeichelowi z 11 metrów.

Druga część spotkania rozpoczęła się w najgorszy możliwy sposób na gospodarzy. Poważnej kontuzji stawu kolanowego nabawił się Harvey Barnes. Natomiast kilka chwil później w 52. minucie podopieczni Mikela Artety znaleźli drogę do bramki Schmiechela po raz trzeci. Ofensywni piłkarze Arsenalu w niezwykle łatwy sposób rozklepali defensywę rywala, w skutek czego Nicolas Pepe umieścił piłkę do pustej bramki. Drugą asystę zaliczył z kolei Willian i tym samym przyjezdni wynik spotkania. Dzisiejszy mecz dostarczył kolejne powody do niepokoju Brenadnowi Rodgresowi. Poza odpadnięciem z rozgrywek Ligi Europy rozszerza się bowiem lista kontuzjowanych piłkarzy. Do Jamesa Maddisona dołączył wspomniany Barnes, którego rekonwalescencja potrwa dłuższy czas.


28.02.2021, 26. kolejka Premier League, King Power Stadium

Leicester City - Arsenal Londyn 1:3 (1:2)

Tielemans 6' - Luiz 39', Lacazette k. 45+2', Pepe 52'

Leicester City: Schmeichel - Castagne, Evans (69' Amartey), Soyuncu, Thomas (46' Albrighton) - Pereira, Ndidi, Tielemans, Barnes (51' Under) - Vardy, Iheanacho

Arsenal Londyn: Leno - Cedric, Luiz, Mari, Tierney - Elneny (66' Partey), Xhaka - Pepe, Smith Rowe (42' Odegaard), Willian - Lacazette (84' Aubameyang)


Avatar
Data publikacji: 28 lutego 2021, 15:16
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.