Premier League: Manchester United pewnie wygrywa z Burnley
W meczu 20. kolejki Premier League Burnley FC przegrało z Manchesterem United 0:2. Gole dla gości strzelali Anthony Martial i Marcus Rashford.
W ostatnim sobotnim meczu Burnley podejmowało u siebie Manchester United. Gospodarze przed tym spotkaniem zajmowali trzynaste miejsce z dorobkiem dwudziestu czterech punktów. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera przed dzisiejszym meczem byli na ósmym miejscu z dwudziestoma ośmioma punktami na koncie.
Pierwszy strzał w tym meczu zobaczyliśmy w 13. minucie, z rzutu wolnego strzelał Marcus Rashford, ale dobrze interweniował Nick Pope. Reprezentant Anglii chwilę później miał kolejną okazję do zdobycia bramki, tym razem uderzył w słupek. W 34. minucie gospodarzy przed stratą bramki uratował Phill Bardsley, który wybił futbolówkę z linii bramkowej po strzale Anthony'ego Martiala. W końcówce pierwszej połowy po raz pierwszy zaatakowali podopieczni Seana Dyche'a. Dalekie podanie do Ashleya Barnesa zagrał James Tarkowski, ale napastnik Burnley strzelił bardzo niecelnie. Gdy wydawało się, że do przerwy będzie remis to w 44. minucie Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie. Andreas Pereira zabrał piłkę Charliemu Taylorowi, podał prostopadle do Martiala, ten wyszedł sam na sam z bramkarzem i pewnym uderzeniem go pokonał. Do przerwy Burnley przegrywało z Manchesterem United 0:1.
Na początku drugiej połowy do remisu mógł doprowadzić Jeff Hendrick, który strzelał sprzed pola karnego, lecz fatalnie kopnął w trybuny. Chwilę później prowadzenie Czerwonych Diabłów mógł podwyższyć Martial, ale dobrze po jego uderzeniu interweniował Pope. W 58. minucie kolejną okazję stworzyli sobie gospodarze, na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Dwight McNeil jednak strzelił obok bramki. Kwadrans przed końcem meczu do remisu mógł doprowadzić Johan Berg Gudmunsson, ale z rzutu wolnego kopnął tuż nad bramką. Czerwone Diabły podwyższyły prowadzenie w doliczonym czasie gry. James zagrał prostopadle do Rashforda, ten wyszedł sam na sam z Popem, minął go i na wśligu strzelił do pustej bramki.
Ostatecznie Burnley przegrało z Manchesterem United 0:2 i jest to w pełni zasłużona wygrana podopiecznych Solskjaera, którzy praktycznie przez cały mecz mieli przewagę i poza ostatnimi minutami, gdy dali atakować gospodarzom, kontrolowali mecz.
28.12.2019, 20. kolejka Premier League, Turf Moor
Burnley FC - Manchester United 0:2 (0:1)
Anthony Martial 44', Marcus Rashford 90+5'
Burnley: Nick Pope - Phil Bardsley, James Tarkowski, Ben Mee, Charlie Taylor - Jeff Hendrick (Jay Rodriguez 59'), Ashley Westwood, Jack Cork (Robbie Brady 87'), Dwight McNeil - Ashley Barnes (Johan Berg Gudmunsson 68'), Chris Wood
Manchester: David De Gea - Ashley Young, Victor Lindelöf, Harry Maguire, Brandon Williams - Fred, Nemanja Matić, Daniel James, Andreas Pereira (Jesse Lingard 73'), Marcus Rashford - Anthony Martial (Luke Shaw 89')
Żółte kartki: Phil Bardsley, Ben Mee, Charlie Taylor, Dwight McNeil - Brandon Williams, Fred, Jesse Lingard
Sędzia: Mike Dean
-
BundesligaNowe wieści w sprawie przyszłości Sahina. Jest decyzja Borussii
Kamil Gieroba / 1 listopada 2024, 21:01
-
La LigaFC Barcelona monitoruje... kolejnego Polaka?
Kamil Gieroba / 1 listopada 2024, 19:03
-
News dniaCzy Amorim obejmie Manchester United? "Wtedy wyjaśnię moją sytuację"
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 17:29
-
EkstraklasaBośniacki pomocnik na radarze Legii Warszawa
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 16:58
-
EkstraklasaTe wieści ucieszą kibiców Legii. Zatrzyma utalentowanego piłkarza
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 14:15
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03