Premier League: Manchester City zwycięża w ostatniej chwili
W spotkaniu rozpoczynającym trzecią kolejkę angielskiej Premier League Manchester City rzutem na taśmę wygrał 2-1 na wyjeździe z Bournemouth. Ozdobą tego meczu było trafienie Charlie Danielsa. Wyrównanie dał w 20. minucie Gabriel Jesus. W ostatniej akcji meczu trzy punkty podopiecznym Pepa Guardioli uratował Raheem Sterling.
Zaczęło się sensacyjnie. W 13. minucie Charlie Daniels fantastycznym uderzeniem z woleja nie dał szans Edersonowi. To trafienie dla lewego obrońcy gospodarzy zapewne będzie najładniejszym jakie strzelił w swojej karierze piłkarskiej. Podopieczni Eddiego Howe'a po strzeleniu bramki wcale nie zwalniali tempa, niesieni radością z prowadzenia wciąż atakowali rywali. Trwało to 20 minut. Świetne podanie Davida Silvy wykorzystał Gabriel Jesus. Brazylijczyk w sytuacji sam na sam, mimo asysty rywali, zdołał pewnie skierować piłkę do bramki Asmira Begovicia. Mimo jeszcze kilku prób, podopieczni Pepa Guardioli przed przerwą nie zdołali wyjść na prowadzenie.
W drugiej połowie goście musieli ruszyć jeszcze bardziej zdecydowanie na swoich rywali. Nie oznaczało to jednak, że piłkarze Bournemouth nie byli bez szans. Najlepszą okazję w 60. minucie zmarnował Joshua King. Dogrania w pole karne Harry'ego Artera nie wykorzystał 25-letni Norweg, który trafił w słupek. Pep Guardiola nie mógł być zadowolony z obrotu spraw na murawie, zdecydował się na wprowadzenie na murawę Sergio Agüero. Bramkę próbował strzelić Agüero, blisko był także jego rywal Nicolas Otamendi, którego strzał głową zatrzymał się na słupku bramki strzeżonej przez Begovicia. Te wszystkie próby przyniosły swój skutek w ostatnich sekundach meczu. Do dogranej w pole karne piłki dopadł Raheem Sterling, który strzelił decydującą bramkę. Anglik chwilę później zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę, prawdopodobnie za zbyt ekspresywne okazywanie radości.
Cały mecz na ławce gospodarzy spędził Artur Boruc.
AFC Bournemouth 1-2 Manchester City
Charlie Daniels 13 - Gabriel Jesus 20, Raheem Sterling 90
Bournemouth: 27. Asmir Begović - 15. Adam Smith, 3. Steve Cook, 5. Nathan Aké, 26. Tyrone Mings, 11. Charlie Daniels - 4. Dan Gosling, 6. Andrew Surman, 8. Harry Arter - 18. Jermain Defoe (73, 9. Benik Afobe; 90, 31. Lys Mousset), 17. Joshua King.
Manchester City: 31. Ederson - 3. Danilo, 4. Vincent Kompany, 30. Nicolas Otamendi, 22. Benjamin Mendy - 20. Bernardo Silva (66, 10. Sergio Agüero), 25. Fernandinho, 21.David Silva, 17. Kevin De Bruyne, 7. Raheem Sterling - 33. Gabriel Jesus (82, 19. Leroy Sané).
żółte kartki: Aké, Cook, Arter, Smith - Kompany, David Silva, Otamendi, Mendy, Sterling.
czerwona kartka: Raheem Sterling (90. minuta, za drugą żółtą).
sędziował: Mike Dean.
-
PolecanePech Casha. Poznał diagnozę
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 15:38
-
PolecanePremier League: Tottenham wysoko wygrywa z Aston Villą. Pech Casha
Kamil Gieroba / 3 listopada 2024, 17:34
-
News dniaPremier League: Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City! Nowy lider!
Kamil Gieroba / 2 listopada 2024, 18:08
-
News dniaCzy Amorim obejmie Manchester United? "Wtedy wyjaśnię moją sytuację"
Kamil Gieroba / 31 października 2024, 17:29
-
Premier LeagueKeane: Tak wygląda Manchester United – to loteria
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 14:48
-
Premier LeagueManchester City czeka na powrót gwiazdy
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:44