Premier League: Manchester City remisuje z Tottenhamem. Szalony mecz na Etihad
Manchester City zremisował na własnym stadionie z Tottenhamem Hotspur 3:3. Kibice zgromadzeni na Etihad Stadium byli świadkami emocjonującego widowiska.
- To dla mnie ważny moment. To one pokazują, jaką drużyną chce się być. Albo będziesz zespołem, który stara się strącić z grzędy wielkie kluby, albo jesteś wielkim klubem. Nie ma opcji pośredniej. Moje nadzieje i ambicje dążą do tego, by zbudować wielki klub - powiedział na oficjalnej konferencji przed meczem z Manchesterem City trener Tottenhamu Ange Postecoglou.
- By to zrobić, trzeba odnosić sukcesy, trzeba wygrywać. By wygrywać, musisz mieć plan i się go trzymać oraz w niego wierzyć. Nie chodzi tu o to, że idę i mówię ludziom: ‘Patrzcie, rzucam im wyzwanie’. Tu chodzi o to, co moim zdaniem pchnie nas do przodu.
Początek spotkania należał zdecydowanie do ekipy gospodarzy. W 5. minucie uderzenie Doku obronił Vicario, ale piłka po jego interwencji wyleciała na rzut rożny. Był to trzeci stały fragment gry dla City w ciągu pierwszych fragmentów batalii z londyńczykami.
Chwilę później Tottenham rusza z kontratakiem. Futbolówkę umiejętnie zastawia Bryan Gil i podaje do Kulusevskiego. Szwed natychmiast uruchamia długim zagraniem Sona. Koreańczyk wykorzystuje sytuację sam na sam i pokonuje Edersona. Warto odnotować, że nie była to interwencja najwyższych lotów. Brazylijczyk mógł zachować się lepiej.
8. minuta i Manchester City wyrównuje stan rywalizacji. Dośrodkowanie w pole karne z rzutu wolnego i Son trafia po raz drugi, ale tym razem do własnej bramki.
Cztery minuty później Emerson Royal traci piłkę przed polem karnym, Bernardo Silva wystawia piłkę do Haalanda, ale na nieszczęście kibiców Obywateli Norweg marnuje fantastyczną okazję strzałem obok słupka.
Następnie Jeremy Doku napędza kolejną akcje ofensywną City i technicznym strzałem trafia w poprzeczkę. Belg ograł wcześniej Bena Daviesa.
Po upływie pół godziny gry City wychodzą na prowadzenie. Koronkowa akcja ekipy Guardioli. Doku do Alvareza, Alvarez do Haalanda i Foden z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Do przerwy na tablicy wyników było 2:1 dla urzędujących mistrzów Anglii.
Co za dzień Sona! Najpierw sensacyjny gol dla Tottenhamu, a po chwili dramat.
📺Manchester City - Tottenham oglądaj w https://t.co/hjaoYgyzYY pic.twitter.com/gLe5QD0x0F
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 3, 2023
Od początku drugiej połowy tempo spotkania mocno zwolniło. Walka toczyła się głównie w środku pola, a na poprawę gry Tottenhamu wpłynął wprowadzony na boisko Pierre-Emile Højbjerg.
W 70. minucie Koguty doprowadził do wyrównania. Ben Davies przechwycił piłkę na środku boiska i podał do Sona. Koreańczyk wypatrzył przed polem karnym Lo Celso, a Argentyńczyk strzałem zza pola karnego zdobył gola.
Pięć minut później akcje City prawym skrzydłem napędził Rico Lewis. Anglik posłał płaskie podanie w pole karne, a Rodri strzałem z pierwszej piłki trafi w poprzeczkę.
Dziesięć minut przed końcem meczu piłkarze Guardioli ponownie wyszli na prowadzenie. Rodri odebrał piłkę, zagrał do Erlinga Haalanda. Norweg wypatrzył w polu karnym niepilnowanego Grealisha, a Anglik strzelił gola.
W 90. minucie podopieczni Postecoglou kolejny raz dogonili wynik. Brennan Johnson dośrodkował piłkę w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Kulusevski. Szwed zdobył czwartego gola w sezonie i zdemolował w powietrzu Nathana Ake.
03.12.2023, 14. kolejka Premier League, Etihad Stadium (Manchester)
Manchester City - Tottenham Hotspur 3:3 (2:1)
Bramki: 9. Heung-Min (sam.), 31. Foden (J. Álvarez), 81. Grealish (Haaland) – 6. Heung-Min (Kulusevski), 69. Lo Celso (Heung-Min), 90. Kulusevski (Br. Johnson)
Manchester City: Ederson – Walker (C), Dias, Gvardiol (87. Aké) – Rodri, Akanji – Foden (73. Lewis), J. Álvarez (87. Kovačić), B. Silva, Doku (52. Grealish) – Haaland.
Tottenham Hotspur: Vicario – Udogie, B. Davies, Emerson Royal, Porro – Lo Celso (79. Skipp), Bissouma (87. Richarlison) – Gil (46. Højbjerg), Kulusevski, Br. Johnson – Heung-Min (C).
Żółte kartki: 34. Rodri (MAC), 61. Grealish (MAC), 83. Gvardiol (MAC) – 38. Udogie (TOT), 74. Porro (TOT), 90+2. Kulusevski (TOT)
Sędziowie: Hooper – Holmes, Long
TOTTENHAM HOTSPUR FOOTBALL CLUB. pic.twitter.com/GEVutcprU1
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) December 3, 2023
-
Francuska piłka nożnaMbappe... obrażony? W tych relacjach iskrzy
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 21:07
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Motor lepszy od Piasta. Mraz bohaterem (WIDEO)
Michał Szewczyk / 8 listopada 2024, 20:05
-
PolecaneLiverpool przygotowuje ofertę za Tchouaméniego
Mateusz Polak / 8 listopada 2024, 19:06
-
Liga Konferencji Europy"To dramat" – "Nieznani Sprawcy" krytykują wydarzenia podczas meczu Legia - Dynamo
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 13:26
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00