
Premier League: Manchester City dwa razy musiał gonić wynik. Ważny remis
Piłkarze Manchesteru City stracili kolejne punkty. Podopieczni Pepa Guardioli tylko zremisowali w wyjazdowym meczu 15. kolejki Premier League z Crystal Palace 2:2. Nie obyło się bez kontrowersji.
Jako pierwsi strzał oddali piłkarze Manchester City, ale w 3. minucie niecelnie uderzył Nunes. Niesiony dopingiem publiczności Crystal Palace bardzo szybko odpowiedział, bo już po minucie. Wtedy Munoz otrzymał piłkę przed polem karnym od Hughesa. Wypuścił sobie ją jeszcze do przodu, a potem skierował ją do siatki, zdobywając swojego drugiego gola w Premier League. W 7. minucie Haaland dostał wyśmienite podanie i wyszedł sam na sam w polu karnym z bramkarzem, który zanotował kapitalną interwencję. Po paradzie Dean Henderson potrzebował jeszcze pomocy medycznej.
Na kolejną dogodną sytuację Manchester City musiał czekać aż do 23. minuty. Gundogan uderzył z powietrza, ale trafił w lewy słupek. Później piłka spadła pod nogi Savinho, który znalazł się przed szansą na pokonanie Hendersona, ale przestrzelił. W kolejnych minutach podopieczni Guardioli bronili się blokami przed groźnymi atakami dobrze dysponowanych gości. I to poświęcenie w defensywnie przyniosło oczekiwany efekt, bo zdobyli bramkę wyrównującą. W 30. minucie Nunes dośrodkował na głowę Haalanda. Norweg wygrał walkę o pozycję z Guehim i pewnie pokonał Hendersona. Dla Haalanda to 13 trafienie w trwającym sezonie Premier League. Do końca pierwszej połowy było dużo walki i zaangażowania z obydwu stron.
Po zmianie stron Crystal Palace znów narzucił swoje warunki gry i zdominował przeciwnika. A w 57. minucie objął prowadzenie po wykonaniu rzutu rożnego i strzale z głowy Lacroixa. Warto podkreślić, że francuski obrońca wygrał walkę o piłkę z Walkerem. W 68. minucie gospodarze się pogubili, stracili koncentrację, a w efekcie prowadzenie. Po rzucie wolnym wykonanym w okolicach 35. metrów piłka dotarła do Lewisa, który strzelił bramkę wyrównującą na 2:2. Siedem minut później golkiper Crystal Palace dwukrotnie uratował drużynę przed stratą gola. Najpierw po strzale Haalanda, a później Savinho. W 85. minucie Lewis otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał zejść z boiska. Decyzja sędziów wywołała spore kontrowersje wśród angielskich komentatorów, którzy nie dostrzegli faulu Lewisa na Chalobahu. Piłkarze Crystal Palace nie potrafili jednak wykorzystać gry w przewadze i ostatecznie podzielili się punktami.
Po 15. kolejkach Manchester City zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 27 punktów. Na ten moment traci osiem punktów do prowadzącego Liverpoolu (który rozegrał o jedno spotkanie mniej). Crystal Palace z kolei wskoczył na 16. pozycję i ma 13 punktów.
07.12.2024r., 15. kolejka Premier League, Selhurst Park (Londyn)
Crystal Palace - Manchester City 2:2 (1:1)
Munoz 4', Lacroix 57' - Haaland 30', Lewis 68'
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal nadal nie potrafi wygrać. Bezbramkowy remis z Górnikem (WIDEO)
Michał Szewczyk / 22 kwietnia 2025, 21:40
-
Kwadrans futboluBarcelona robi remontade i pokazuje Realowi jak grać w piłkę I KWADRANS FUTBOLU #157
Rafał Makowski / 20 kwietnia 2025, 15:05
-
AktualnościSzok w Górniku! Jan Urban zwolniony, następca wybrany
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 13:34
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
Ekstraklasa skrótyPKO BP Ekstraklasa: Męki Lecha Poznań. Rezerwowi Motoru Lublin ożywili mecz (WIDEO)
Karolina Kurek / 13 kwietnia 2025, 19:27
-
Kwadrans futboluJak Barcelona nie może to Szczęsny pomoże! KWADRANS FUTBOLU #156
Rafał Makowski / 13 kwietnia 2025, 14:44