Premier League: Liverpool z 22 zwycięstwem z rzędu na Anfield!
Liverpool Jürgena Kloppa pokonuje AFC Bournemouth 2:1 bijąc kolejne rekordy indywidualne, a przede wszystkim te drużynowe.
Koniec przelewek. Liverpoolowi w tym sezonie wszystko przychodzi łatwo i przyjemnie, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki. Miesiąc Luty pokazał, że zespół Jürgena Kloppa to nie maszyna i każdemu może zdarzyć się chwilowa zadyszka. Trzeba jednak uważać, aby zbyt wiele i w szybkim czasie nie stracić. Pierwszy oznak zmęczenia widoczny był podczas meczu Ligi Mistrzów przeciwko Atlético Madryt. The Reds przegrali na boisku rywala 1:0 nie robiąc sztycha. Rewanż w najbliższą środę na Anfield zapowiada się bardzo ciekawie. Szczelna obrona Los Colchoneros może sprawić psikusa i zatrzymać trio: Salah, Firmino-Mané. Kolejnym blamażem okazał się wyjazd na Vicarage Road. Porażka 3:0 w Watfordem zatrzymała serię 27 meczów bez porażki w Premier League, w tym aż 26 spotkań ze zwycięstwem. Liverpool pomimo tej niemiłej wpadki pewnie kroczy po swój 19. tytuł Mistrza Anglii, na który fani The Reds czekają już 30 lat. Odpadnięcie z Pucharu Anglii, gdzie Chelsea okazała się o dwie bramki lepsza, staje się trzecim fiaskiem LFC w kampanii 2019/2020.
AFC Bournemouth pod wodzą Eddiego Howe są jedną z najgorszych drużyn na wyjazdach, więc inny wynik jak tylko pewna wygrana i komplet punktów zdobyty przez Liverpool nie wchodził w rachubę. Podopieczni Kloppa nie zwykli przegrywać przed własną publicznością. Tak też się dzisiaj stało, chociaż celne strzelanie rozpoczęli przyjezdni. Callum Wilson wpisał się na listę strzelców, ale powtórki pokazały, że ów gol nie powinien zostać uznany. Najskuteczniejszy gracz Wisienek faulował odpychając Joe Gomeza i dziw, że nawet wóz VAR nie zareagował poprawnie. Mocno przy ławce protestował niemiecki szkoleniowiec LFC. Cała kuriozalna sytuacja nie podłamała jednak gospodarzy, którzy za sprawą Mohameda Salaha i fantastycznej asyście Virgila van Dijka przy trafieniu do siatki Sadio Mané – pokonali Bournemouth 2:1.
1️⃣0️⃣0️⃣ Games
7️⃣0️⃣ Goals@MoSalah in the @premierleague 👑 https://t.co/9iadQtiemd— Liverpool FC (@LFC) March 7, 2020
WWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW
22 consecutive home league wins - a new top-flight record.
❤️ Anfield ❤️ pic.twitter.com/xRJAUk7g0o
— Liverpool FC (@LFC) March 7, 2020
07.03.2020, 29. kolejka Premier League 2019/2020, Anfield (Liverpool)
Liverpool FC – AFC Bournemouth 2:1 (2:1)
9' Callum Wilson
25' Mohamed Salah
33' Sadio Mané
Sędzia: Paul Tierney (Wigan).
Żółte kartki: brak – Wilson.
LFC: Adrián – Alexander-Arnold, Joe Gomez, Virgil van Dijk, James Milner (C) – Oxlade-Chamberlain (84' Lallana), Fabinho, Wijnaldum – Mohamed Salah, Firmino (90+2' Origi), Mané.
Bournemouth: Aaron Ramsdale – Stacey, Steve Cook (C) (19' Jack Simpson), Nathan Aké, Adam Smith – Billing, Jefferson Lerma (81' Gosling), Lewis Cook – Stanislas (68' Solanke), Callum Wilson, Fraser.
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
News dniaManchester United znalazł następcę Erika ten Haga
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 16:43
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49
-
La LigaClarence Seedorf w mocnych słowach o rozstrzygnięciu plebiscytu Złotej Piłki. "To wstyd"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 9:25
-
Hiszpańska piłka nożnaOficjalnie: Rodri ze Złotą Piłką!
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 23:01