Premier League: Burnley stawia się liderowi. Podział punktów na Turf Moore
Niedzielne granie w Premier League rozpoczęły jedenastki Burnley i Chelsea. Gospodarze dzisiejszej potyczki właśnie w Turf Moore mogli szukać swojej szansy na wyrwanie punktów liderowi z Londynu. Beniaminek na własnym boisku w 13 spotkaniach zgromadził aż 28 z 29 ligowych punktów zdobytych w tym sezonie. Jak machina Conte poradziła sobie ze świetnymi u siebie piłkarzami Dyche'a?
Pierwsze minuty spotkania toczyły się pod dyktando przyjezdnych. Najpierw w sytuacji strzeleckiej znalazł się Eden Hazard, ale spokojnie piłkę wyłapał Heaton. W następnej akcji bramkarz gospodarzy nie zdołał już jednak zatrzymać Pedro, który po podaniu Mosesa precyzyjnym strzałem otworzył wynik spotkania.
Stracony gol wcale nie załamał gospodarzy. Raz po raz próbowali oni odgryzać się londyńczykom, co przyniosło skutek w 24. minucie. Do rzutu wolnego z ok. 20 metra podszedł Robbie Brady i cudownym uderzeniem lewą nogą pokonał Courtois, który był bez szans. 1:1!
Dziesięć minut później oko w oko z bramkarzem Chelsea po podaniu Bartona znalazł się Lowton, jednak przegrał pojedynek z Belgiem i nadal mieliśmy remis.
Druga połowa mogła wspaniale rozpocząć się dla Burnley. Sam przed bramkarzem gości znalazł się Andre Gray, ale najlepszy strzelec The Clarets oddał zbyt słaby strzał, żeby zaskoczyć Courtois.
Goście odpowiedzieli po kilku minutach strzałem z dystansu, na który zdecydował się Azpilicueta, tyle że Hiszpanowi zabrakło nieco precyzji, a piłka przeleciała nad poprzeczką.
Ostatnie pół godziny toczyło się wedle scenariusza, w którym Chelsea posiadała piłkę, zaś Burnley rozbijało jej ataki i próbowało zaskoczyć długimi piłkami, licząc na szybkość swoich napastników. Żadna ze stron nie stworzyła jednak na tyle klarownej sytuacji, aby wyjść na prowadzenie i ustalony do przerwy wynik pozostał bez zmian. Po raz kolejny beniaminek Premier League pokazał, że na Turf Moore jest niesamowicie trudnym rywalem dla każdego, o czym przekonały się m.in. Liverpool czy Everton, a dzisiaj potknęła się liderująca tabeli Chelsea.
One point apiece as Chelsea are held by Burnley in a thrilling #PL encounter #BURCHE pic.twitter.com/K14JmEbXwe
— Premier League (@premierleague) 12 lutego 2017
Premier League, Turf Moore, Burnley, 12.02.2017 r., godz. 14:30, sędzia: K. Friend
Burnley - Chelsea 1:1 (1:1)
0:1 Pedro 7'
1:1 Brady 24'
Żółte kartki: Westwood, Lowton, Barton (Burnley) - David Luiz (Chelsea)
Składy:
Burnley: Heaton - Lowton, Keane, Mee, Ward - Boyd, Barton, Westwood, Brady (65' Arfield) - Gray (82' Vokes), Barnes
Chelsea: Courtois - Azpilicueta, David Luiz, Cahill - Moses (72' Willian), Kante, Matić (67' Fabregas), Alonso - Pedro (87' Batshuayi), Hazard, Diego Costa
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04