Premier League: Bolesne popołudnie dla Arsenalu na Etihad Stadium
Spotkanie Manchesteru City z Arsenalem ze względu na prestiż zapowiadało się na jedne z najciekawszych w trzeciej kolejce Premier League. Jednakże "Kanonierzy" fatalnie rozpoczęli sezon. Ten trend kontynuowali w sobotnie popołudnie.
Arsenal po dwóch kolejkach był bez punktów. O ile skromną porażkę z Tottenhamem Hotspur można było przełknąć, to bolesna była strata punktów z Brentford. Terminarz nie oszczędza ekipę Mikela Artety i przyszedł czas na konfrontację z mistrzem Anglii.
Manchester City od początku pokazywał, że chce narzucić swoje warunki gry na Etihad Stadium. Przeprowadzili szybką, składną akcję w siódmej minucie. Gabriel Jesus dograł... na głowę Ilkaya Gundogana, który wygrał pojedynek z wyższym Calumem Chambersem, ośmieszając go i pokonał Bernda Leno. Gospodarze mieli olbrzymią przewagę, "Kanonierzy" nie byli w stanie odpowiedzieć. A "Obywatele" w dwunastej minucie już prowadzili 2:0. Tym razem cała defensywa Arsenalu zachowała się fatalnie, Bernardo Silva dokładnie dograł do Ferrana Torresa, a Hiszpan z bliska wpakował piłkę do siatki. Na domiar złego - w 36. minucie czerwoną kartkę zobaczył Granit Xhaka. To było za wiele dla niektórych kibiców Arsenalu, którzy postanowili udać się wcześniej do domu... akurat przed trzecią bramką. Przed przerwą wynik podwyższył Gabriel Jesus. Tym razem asystował Jack Grealish. Do przerwy było 3:0. Manchester w pierwszych 45 minutach miał sześć strzałów, wszystkie celne z czego połowa to gole.
Ciężko było szukać optymizmu w Arsenalu po przerwie. Manchester starał się spokojnie kontynuować dotychczasową grę. Udokumentowali to golem Rodriego na 4:0 w 52. minucie, a kolejną asystę dorzucił Grealish. Szokowała postawa Cedrica i Mohameda Elnenego w tej sytuacji. Ostateczny wymiar kary dla "Kanonierów" brzmiał 0:5, gdy wynik w końcówce ustalił Ferran Torres. Arsenal ostatnią drużyną w tabeli Premier League.
28.08.2021, godz. 13:30, 3. kolejka Premier League, Etihad Stadium
Manchester City - Arsenal 5:0 (3:0)
Gudogan 7', Torres 12' i 84', G. Jesus 43', Rodri 53'
Manchester City F.C.: Ederson – Walker (46. Zinčenko), Rúben Dias, Laporte, Cancelo – B. Silva (58. Sterling), Rodri, Gündoğan (C) – Jesus (61. Mahrez), F. Torres, Grealish.
Arsenal F.C.: Leno – Soares, Chambers, Holding, Kolašinac, Tierney – Ödegaard (71. Maitland-Niles), Smith-Rowe, Xhaka, Saka (46. Elneny) – Aubameyang (C) (59. A. Lacazette).
Czerwone kartki: 35. Xhaka (ARS)
Żółte kartki: 67. Rodri (MAC) – 24. Soares (ARS), 28. Kolašinac (ARS)
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04