Powrót znad przepaści. Gol w ostatniej minucie ratuje Barcelonie punkt w meczu z Granadą

FC Barcelona zremisowała z Granadą 1:1 w meczu 5. kolejki ligi hiszpańskiej. Jeden punkt dla gospodarzy uratował w ostatniej minucie Ronald Araujo.

To spotkanie nie mogło zacząć się lepiej dla Granady. Już po upływie dwóch minut gry Domingos Duarte skutecznie wykończył strzałem głową piękne dośrodkowanie Escudero z lewej strony. Kapitalny początek przyjezdnych.

Barcelona rzuciła się do odrabiania strat. W 9. minucie De Jong posłał dobrą piłkę do Desta, ale ten nie zdołał sfinalizować tej akcji. W 19. minucie świetnie z dystansu uderzył Sergi Roberto, lecz piłka trafiła jedynie w poprzeczkę.

Podopieczni Ronalda Koemana dominowali w posiadaniu piłki i liczbie wymienianych podań, ale długimi fragmentami nic z tego nie wychodziło. Tuż przed końcem pierwszej odsłony gry znów do głosu doszła Granada. Swoją okazję miał Monchu, ale Ter Stegen bez problemu złapał futbolówkę w ręce. Jeszcze przed zejściem do szatni Araujo mógł wyrównać wynik meczu, jedna jego strzał głową nie znalazł drogi do siatki.

Po zmianie stron “Duma Katalonii” z pełną intensywnością “siadła” na oponenta, natomiast sama gra szła dość opornie. Pierwszy kwadrans drugiej połowy nie przyniósł większych emocji. Dopiero w 56. minucie po raz kolejny do znakomitej sytuacji doszedł Araujo. Środkowy obrońca znów główkował po pięknym dograniu z bocznej strefy, jednak i tym razem zabrakło niewiele. Kilka minut później do piłki w polu karnym dopadł Depay, ale Maximiano był czujny i nie dał się pokonać.

Barcelona dalej naciskała na przyjezdnych. Na 10 minut przed końcem pojedynku niekryty Luuk De Jong oddał strzał głową, ale tak jak jego kolegom, jemu też brakowało celności. Końcówka obfitowała w wiele nerwowych sytuacji. Żółtą kartkę otrzymało kilku zawodników oraz Ronald Koeman, który zbyt dobitnie pokazywał sędziemu swoje pretensje.

Gdy wydawało się, że Barca polegnie na Camp Nou w starciu z dużo niżej notowaną Granadą, zasadzie “do trzech razy sztuka” czoła stawił Araujo. 22-letni Urugwajczyk w 90. minucie wykorzystał asystę Gaviego i mocnym strzałem głową doprowadzi do wyrównania.

Barcelona nie może być usatysfakcjonowana zdobytym punktem, jak i samą grą. Ekipa ze stolicy Katalonii po czterech meczach ma na swoim koncie osiem punktów i zajmuje obecnie siódme miejsce w ligowej tabeli. Granada z zaledwie trzema oczkami plasuje się tuż nad strefą spadkową.

20.09.21, 5. kolejka La Liga, Camp Nou

FC Barcelona – Granada CF 1:1 (0:1)

Bramki: Araujo 90′ – Duarte 2′

Barcelona: Ter Stegen – Dest, Araujo, Eric Garcia, Balde (Mingueza 42′) – Sergi Roberto (Luukj de Jong 46′), Frenkie de Jong, Busquets (Puig 74′) – Coutinho (Gavi 60′), Demir (Pique 75′), Depay

Granada: Maximiano – Quini, Abram, Domingos, Escudero (Neva 46′) – Milla, Yan Eteki (Montoro 30′), Puertas, Monchu, Machis – Molina

Żółte kartki: Mingueza 77′, Koeman 86′ (poza boiskiem), 88 ‘Araujo, Pique 90+3′ – Montoro 40′, Gonalons 71′, Maximiano 86′, Monchu 87′, Quini 88′, Bacca 90+2’ (poza boiskiem)

Sędzia: S. Latre

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x