Pomocnik Lecha Poznań nie poleci do Izraela, na przeszkodzie sprawy formalne

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Adriel Ba Loua z powodu braku wymaganej wizy nie poleci z Kolejorzem na rewanżowe starcie z Hapoelem Beer Szewa w Lidze Konferencji Europy.

Lech Poznań zremisował z Izraelczykami, a jeśli ich pokonają w czwartek, to mogą przybliżyć się do awansu do fazy pucharowej LKE. Okazuje się, że w środowe popołudnie wylecą bez Adriela Ba Louy. Na przeszkodzie stanęły sprawy formalne. Iworyjczyk niedawno wyleczył uraz, którego doznał w lipcu przeciwko Rakowowi Częstochowa w Superpucharze Polski, Z Radomiakiem pojawił się na murawie w ostatnich minutach.

– Większość podróżujących w klubowej delegacji nie potrzebuje tego dokumentu, do wjazdu wystarczy paszport. Obywatele Wybrzeża Kości Słoniowej potrzebują jednak wizę. Klub zwracał się z prośbą o pomoc do polskiej ambasady w Tel Awiwie, która w imieniu Lecha wysłała pismo do izraelskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Mimo tych zabiegów dyplomatycznych, nie udało się jednak ostatecznie załatwić wszystkich formalności, wiza nie została wydana i Ba Loua jest zmuszony zostać w Polsce – przekazał poznański klub.

Lechici nie wrócą do Poznania po meczu, bowiem wylądują w piątek w Katowicach, a w niedzielę zagrają z Górnikiem Zabrze (godz. 18:30).

źródło: lechpoznan.pl / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.