Udostępnij:

Podsumowanie 3 kolejki Premier League

Wczoraj zakończyła się 3 seria gier Barclays Premier League 2014/15. Mecze tej kolejki były rozgrywane tylko w sobotę i w niedzielę. Jak co tydzień na angielskich boiskach działo się wiele, zobaczyliśmy całkiem sporo ciekawym akcji i dużo goli. W sobotę wieczorem byliśmy świadkami wspaniałego meczu Everton - Chelsea, w którym padło aż 9 bramek. Chelsea wygrała 6:3. Ten mecz to jednak tylko namiastka tego co działo się w ten weekend. Sami zobaczcie.

Meczem otwierającym te serię spotkań był starcie beniaminka Burnley i Manchesteru United na Turf Moor. Obie drużyny nie zbyt dobrze weszły w nową kampanię. Beniaminek przegrał pierwsze dwa mecze z Chelsea (1:3) i Swansea (0:1), z kolei po Manchesterze Louisa Van Gaala również spodziewano się nieco więcej. Po dwóch meczach ze Swansea i Sunderlandem mieli zaledwie 1 punkt na koncie, ponadto we wtorek doznali kompromitującej porażki w Pucharze Ligi z MK Dons, przegrywając 0:4. "Czerwone Diabły" uważały że to właśnie Burnley będzie zespołem, z którym nastąpi przełamanie zespołu z Old Trafford. W tym spotkaniu po raz pierwszy w zespole MU wystąpił Angel Di Maria. Jednak jak się okazało mecz na Turf Moor nie był wcale taki łatwy dla Manchesteru United, momentami to beniaminek dyktował grę i goście byli bliscy utraty gola, jednak brakowało skuteczności z obu stron. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. W sobotę o godzinie 16-tej oglądaliśmy aż 5 spotkań. Największą sensacją była porażka Manchesteru City ze Stoke na Etihad Stadium. "The Citizens" przegrali 0:1. Oprócz tego Newcastle w niezwykle ciekawym spotkaniu zremisował 3:3 z Crystal Palace, QPR wygrało pierwszy mecz w sezonie z Sunderlandem 1:0, Swansea pokonało West Bromwich aż 3:0 i Southampton na wyjeździe pokonało West Ham 3:1. Wieczorem byliśmy świadkami hitu tej kolejki Everton podejmował Chelsea. Tydzień wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach "The Toffees" stracili punkty w meczu z Arsenalem, prowadząc 2:0 aż do 83 minuty, jednak mecz zakończył się remisem 2:2. W ten sobotni wieczór na Goodison Park był jeszcze ciekawiej, Chelsea szybko objęła prowadzenie 2:0 po bramkach Diego Costy i Ivanovicia. Tuż przed przerwą kontaktowego gola dla gospodarzy zdobył Mirallas. W drugiej połowie rozpoczęła się strzelanina. Samobójczy gol Colemana i 3:1 dla Chelsea, później 3:2 - Naismith, na 4:2 podwyższył Matić a chwilę później nowy nabytek Evertonu - Samuel Eto'o strzelił bramkę swojemu byłemu klubowi - 4:3. Pozostałe bramki dla "The Blues" zdobyli Ramires i ponownie Diego Costa. Mecz zakończył się wynikiem 6:3 i wyszła na 1 miejsce w tabeli. O 14:30 w niedzielę byliśmy świadkami kolejnego ciekawego meczu. Tottenham podejmował Liverpool. Zespół prowadzony przez Brendana Rodgersa był zmorą dla "Kogutów". W poprzednim sezonie Liverpool pokonał Tottenham dwa razy i to jak. Na wyjeździe 5:0 u siebie 4:0. Tak więc "The Reds" wierzyli że z White Hart Lane wyjadą z kompletem punktów. Bramka Sterlinga dała gościom prowadzenie 1:0, w drugiej połowie rzut karny po faulu Diera i pewnie jedenastkę wykorzystał nie kto inny jak Steven Gerrard i było 2:0, później fantastyczny rajd Moreno zakończony strzałem w prawy dolny róg bramki - 3:0 dla Liverpoolu i taki był wynik końcowy. Ostatnim spotkaniem tej kolejki był mecz na King Power Stadium gdzie beniaminek Leicester podejmował Arsenal. W 20 minucie pierwszą bramkę w tym spotkaniu, i swoją pierwszą w Premier League zdobył Alexis Sanchez. Jednak "Kanonierzy" długo nie cieszyli z prowadzenia. Chwilę później wyrównał Ulloa i było 1:1. Pomimo przewagi Arsenalu w drugiej połowie i stworzonych sytuacji wynik się nie zmienił. Mecz zakończył się podziałem punktów. Z pewnością nie tego oczekiwał Arsene Wenger.

Oto wszystkie wyniki 3 kolejki Premier League

SOBOTA – 30.08.2014

Burnley – Manchester United (0:0) – (13:45)
Manchester City - Stoke City (0:1) – (16:00)
Newcastle United - Crystal Palace (3:3) – (16:00)
Queens Park Rangers - Sunderland (1:0) – (16:00)
Swansea City - West Bromwich Albion (3:0) – (16:00)
West Ham United - Southampton (1:3) – (16:00)
Everton - Chelsea (3:6) - (18:30)

NIEDZIELA – 31.08.2014

Tottenham Hotspur - Liverpool (0:3) – (14:30)
Aston Villa - Hull City (2:1) – (14:30)
Leicester City - Arsenal (1:1) – (17:00)

W sobotę 13 września po przerwie na reprezentację, tradycyjnie o godzinie 13:45 na Emirates Stadium rozpocznie się 4 kolejka spotkań. Tym razem będziemy świadkami kolejnego hitu. Arsenal Londyn podejmie Manchester City.

Bidson

Data publikacji: 1 września 2014, 12:40

Zobacz również

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.