blank
fot.
Udostępnij:

Podsumowanie 24 kolejki Premier League

Wczoraj wieczorem zakończyła się 24 kolejka Barclays Premier League. Na brak emocji w minionej serii spotkań angielskiej Ekstraklasy z pewnością nie mogliśmy narzekać. Oglądaliśmy m.in. niesamowite derby północnego Londynu na White Hart Lane zakończone zwycięstwem Tottenhamu 2:1, bezbramkowe derby Merseyside na Goodison Park, czy niezwykle ciekawy pojedynek West Hamu z Manchesterem United. Oprócz tych pojedynków, oglądaliśmy również inne ciekawe starcia. Zobaczcie sami, co jeszcze działo się w 24 kolejce Premier League.

24 kolejka angielskiej Premier League rozpoczęła się od mocnego uderzenia, a mianowicie od derbów północnego Londynu na White Hart Lane Tottenham - Arsenal. To spotkanie zawsze przynosi kibicom obu klubów i nie tylko sporo emocji, nie inaczej było i tym razem. "Kanonierzy" przed tym meczem mieli dwa punkty przewagi nad ekipą Spurs i dzięki wygranej mogli awansować nawet na 3 miejsce w tabeli, jednak podopieczni Arsene'a Wengera tej szansy nie wykorzystali. Co prawda do przerwy Arsenal prowadził 1:0 po bramce Mesuta Ozila, jednak to drużyna gospodarzy była ekipą zdecydowanie lepszą. "Koguty" co chwilę napierały na bramkę "The Gunners", ale David Ospina bronił znakomicie. Jak to się mówi co się odwlecze to nie uciecze. W drugiej połowie podopieczni Mauricio Pochetino w końcu trafili do siatki, a konkretnie dokonał tego Harry Kane i to dwukrotnie. Najpierw dobił do bramki odbitą piłkę przez Ospinę i było 1:1, a w 86 minucie wspaniałym strzałem głową przy lewym słupku umieścił futbolówkę w siatce, tym samym pozbawiając "Kanonierów" na zwycięstwo. Wynik końcowy 2:1 dla Tottenhamu. 175 North London Derby dla "Kogutów". Trzeba przyznać, że tego dnia słynny stadion Spurs zmienił nazwę na White Hart Kane. W sobotę o godzinie 16:00 byliśmy świadkami sześciu interesujących spotkań. Na Villa Park liderująca Chelsea pokonała Aston Villę 2:1 po bramkach Edena Hazarda i Branislava Ivanovicia. Dzięki tej wygranej "The Blues" mają już siedem punktów przewagi nad Manchesterem City, ponieważ "The Citizens" dość niespodziewanie stracili punkty przed własną publicznością remisując z Hull City 1:1. W pozostałych meczach, które odbyły się o tej samej porze Crystal Palace wygrało na King Power Stadium z Leicester 1:0, po tym meczu trener "Lisów" Nigel Pearson został zwolniony, Southampton rzutem na taśmę zdobyło Loftus Road wygrywając z QPR 1:0 po bramce Mane z 94 minuty, a Swansea City zremisowało na własnym terenie z Sunderlandem 1:1. Na zakończenie soboty w Premier League oglądaliśmy już drugie derby tego samego dnia, tym razem były to 224 derby Merseyside, a więc konfrontacja Liverpoolu z Evertonem. Sam mecz nie zachwycił, ale mimo tego obie drużyny stworzyły sobie dogodne sytuacje na zdobycie gola, jednak tego wieczoru piłka nie chciała wpadać do bramki. Derbowy pojedynek "The Reds" z "The Toffees" zakończył się bezbramkowym remisem.

Niedziela z 24 kolejką angielskiej Ekstraklasy okazała się być dniem remisów, ale po kolei. Najpierw na Turf Moor oglądaliśmy pojedynek dwóch ekip z dolnej części tabeli Burnley i West Bromwich. "The Clarets" po mimo dwubramkowego prowadzenia nie zdołało zdobyć kompletu punktów. Gole Brunta i Browna uratowały punkt drużynie "The Baggies". Burnley po tym spotkaniu jest na ostatnim bezpiecznym, 17 miejscu. Natomiast West Brom zajmuje 15 pozycję i ma 2 oczka przewagi nad ekipą Seana Dyche'a. Później w północno-wschodniej Anglii na St James' Park Newcastle mierzyło się ze Stoke City. "Sroki" prowadziły 1:0 po bramce Jacka Collbacka i były bliskie zdobycia trzech punktów, jednak w doliczonym czasie gry Peter Crouch pozbawił "The Magpies" zwycięstwa i obie ekipy musiały zadowolić się remisem. Podobnie było w ostatnim spotkaniu 24 kolejki na Upton Park, gdzie miejscowy West Ham United grał z Manchesterem United. W pierwszej połowie bramki nie padły, jednak na początku drugiej części meczu "Młoty" wyszły na prowadzenie 1:0 po trafieniu Kouyate. Gdy do końca spotkania zostały już niespełna 4 minuty "Czerwone Diabły" wyrównały za sprawą Daleya Blinda, który zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie. Trzeba przyznać, że ten weekend z Premier League obfitował w gole z końcówki.

Gratuluję mojemu koledze Wiktorowi Kellerowi, kibicowi Tottenham zwycięstwa w derbach północnego Londynu 🙂 

Oto wszystkie wyniki 24 kolejki Premier League

SOBOTA – 07.02.2015

Tottenham Hotspur – Arsenal (2:1) - (13:45)
Aston Villa – Chelsea (1:2) - (16:00)
Leicester City – Crystal Palace (0:1) - (16:00)
Manchester City – Hull City (1:1) - (16:00)
Queens Park Rangers – Southampton (0:1) - (16:00)
Swansea City – Sunderland (1:1) - (16:00)
Everton – Liverpool (0:0) - (18:30)

NIEDZIELA – 08.02.2015

Burnley – West Bromwich Albion (2:2) - (13:00)
Newcastle United – Stoke City (1:1)- (15:05)
West Ham United – Manchester United (1:1) - (17:15)

premier

 


Avatar
Data publikacji: 9 lutego 2015, 18:37
Zobacz również