blank
fot.
Udostępnij:

Podsumowanie 20 kolejki Premier League

Tradycyjnie w pierwszy dzień nowego 2015 roku, byliśmy świadkami 20-tej, noworocznej kolejki Barclays Premier League. Wczorajsza seria spotkań angielskiej Ekstraklasy przyniosła nam sporo emocji. Ośmiobramkowe derby Londynu dla Tottenhamu, wygrana Southampton z Arsenalem, drugi z rzędu remis "Czerwonych Diabłów", to tylko namiastka tego co działo się wczoraj na boiskach Premier League. Zobaczcie sami, co jeszcze przyniosła nam 20 kolejka rozgrywek o mistrzostwo Anglii.

Nowy rok w Premier League rozpoczął się na Britannia Stadium o godzinie 13:45, gdzie miejscowe Stoke City podejmowało Manchester United. Ekipa "Czerwonych Diabłów" liczyła w tym starciu na komplet punktów, natomiast piłkarze Stoke nie chcieli dopuścić do zrealizowania celu podopiecznych Louisa Van Gaala i wierzyli, że mogą rozpocząć 2015 rok od niespodzianki. "The Potters" rozpoczęli ten mecz wręcz fenomenalnie, bowiem już w 2 minucie Shawcross wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Pomimo kapitalnego początku, Stoke nie dało rady wygrać tego spotkania, jednak urwało punkty drużynie z Old Trafford. Jeszcze w pierwszej połowie meczu wyrównał Radamel Falcao i ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. O godzinie 16:00 byliśmy świadkami, aż 8 spotkań. Jednym z nich był bardzo ciekawy pojedynek Southampton z Arsenalem na St.Mary's Stadium. Obie drużyny sąsiadowały ze sobą w tabeli zajmując kolejno 4 i 5 miejsca, jednak zarówno "Święci" jak i "Kanonierzy" mieli na swoim koncie taką samą ilość oczek, tak więc oba zespoły mierzyły tylko i wyłącznie w zwycięstwo. Southampton okazało się lepsze w tym pojedynku wygrywając przed własną publicznością 2:0 po bramkach Mane i Tadicia. Fatalne oceny po tym meczu otrzymał polski bramkarz Arsenalu - Wojciech Szczęsny, który zawinił przy obydwu bramkach dla ekipy "Świętych", jednak trzeba przyznać, że nie bez winy przy straconych golach była też obrona "Kanonierów". Pozostałym meczom, które odbyły się w tym samym czasie, emocji również nie brakowało. Leicester City odrobiło 2-bramkową stratę w wyjazdowym starciu z Liverpoolem i zremisowało 2:2, Manchester City po niezwykle zaciętej konfrontacji z Sunderlandem zwyciężył 3:2, Newcastle United zremisowało z Burnley 3:3, Swansea City rzutem na taśmę zremisowało na Loftus Road z QPR 1:1, West Brom w pod wodzą nowego trenera - Tony'ego Pulisa również zremisowało 1:1 na wyjeździe z West Hamem, Everton przegrał czwarty mecz z rzędu, tym razem na wyjeździe z Hull City 0:2, a Aston Villa bezbramkowo zremisowała z Crystal Palace. Daniem głównym noworocznej kolejki angielskiej Premier League były derby Londynu na White Hart Lane pomiędzy Tottenhamem a Chelsea. "The Blues" nadal byli liderem w tabeli, jednak przewaga przed tą kolejką na drugim Manchesterem City wynosiła już tylko 3 punkty, natomiast "Spurs" wierzyli, że mogą na własnym stadionie powalczyć o zwycięstwo. W tym przypadku wiara nie okazała się nadzieją głupich. Tego dnia podopieczni Mauricio Pochetino stanęli na wysokości zadania i pokonali Chelsea 5:3. Dwie bramki dla "Kogutów" w tym 8-bramkowym hicie zdobył Harry Kane, a pozostałe trafienia zaliczyli Danny Rose, Andros Townsend i Nacer Chadli. Gole dla "The Blues" zdobyli Diego Costa, Eden Hazard i John Terry. Tak więc w Manchester City i Chelsea zrównały się ze sobą w tabeli, pod względem punktów, różnicy bramek, a nawet pod względem goli strzelonych i straconych.

Oto wszystkie wyniki 20 kolejki Premier League:

CZWARTEK– 01.01.2015

Stoke City – Manchester United (1:1) - (13:45)
Aston Villa – Crystal Palace (0:0) - (16:00)
Hull City – Everton (2:0) - (16:00)
Liverpool – Leicester City (2:2) - (16:00)
Manchester City – Sunderland (3:2) - (16:00)
Newcastle United – Burnley (3:3) - (16:00)
Queens Park Rangers – Swansea City (1:1) - (16:00)
Southampton – Arsenal (2:0) - (16:00)
West Ham United – West Bromwich Albion (1:1) - (16:00)
Tottenham Hotspur – Chelsea (5:3) - (18:30)

premier


Avatar
Data publikacji: 2 stycznia 2015, 22:37
Zobacz również