Podsumowanie 15. kolejki Bundesligi

Za nami 15.kolejka rozgrywek niemieckiej Bundesligi. Tym razem nie przyniosła ona zmian na pozycji lidera, bądź też na dnie ligowej tabeli, jednakże jak zwykle było, na czym zawiesić oko. Przełamał się Wolfsburg, Hoffenheim nadal pozostaje jedyną drużyną bez porażki, a ekipa Darmstadt zaliczyła kolejną, bo już siódmą ligową porażkę z rzędu. Zapraszam do lektury.

W piątkowym spotkaniu naprzeciwko siebie stanęły zespoły Hoffenheim oraz Borussii Dortmund. Drużyna Thomasa Tuchela przyjechała na Rhein-Necker Arenę w celu zdobycia trzech punktów i pozbawienia ,,Wieśniaków” statusu niepokonanych. Ta sztuka jednak nie powiodła się zółto-czarnym. Padł remis 2-2, który był już dziewiątym remisem dla Hoffenheim. Ekipa Juliana Nagelsmanna dzieliła się punktami ze swoimi rywalami w 2/3 swoich spotkań w obecnej kampanii.

W sobotę najważniejszym spotkaniem było starcie drugiego RB Lipsk z trzecią Herthą Berlin. ,,Die Rotten Bullen” na własnym stadionie pokonali ,,Die Alte Dame” 2-0 po trafieniach Timo Wernera oraz Williego Orbana i tym samym przynajmniej na kilkanaście godzin zasiedli z powrotem na fotelu lidera. Oprócz drużyny ze Wschodnich Niemiec komplet oczek w sobotę zgarnęły zespoły Mainz, Augsburga oraz Wolfsburga. Ci ostatni przełamali impas pięciu spotkań bez wygranej i jednocześnie ich wiktoria nad Eintrachtem była pierwszą przed własną publicznością w tym sezonie. Podziałem punktów natomiast zakończyły się mecze w Gelsenkirchen, gdzie Schalke podejmowało Freiburg oraz w Bremie. Tam Werder gościł na Weserstadionie ,,Kozły” z Kolonii.

W niedzielę swoje zwycięstwa odniosły zespoły Bayernu Monachium oraz FC Inglostadt 04.Bawarczycy przywieźli trzy punkty z Darmstadt, gdzie pokonali gospodarzy 1-0 po cudownym trafieniu Douglasa Costy. Gol Brazylijczyka będzie mocnym kandydatem do bramki sezonu 2016/17. FC Ingolstadt zaś zdobył BayArenę. Zespół ze stadionu Audi Sportpark wygrał swój drugi mecz z rzędu, co poskutkowało awansem w tabeli na szesnastą pozycję.

3 wnioski po 15.kolejce:

1.Borussia Moenchengladbach wciąż fatalnie prezentuje się na wyjazdach.

,,Źrebaki” z delegacji przywiozły tylko 1(!) z 21 możliwych punktów. Drużyna, która w tamtym sezonie zajęła czwartą lokatę, nie prezentuje w obecnej kampanii wymaganego od niej poziomu, zwłaszcza na wyjeździe.

2.Bayern powrócił na właściwe tory.

Po remisie na własnym stadionie z zespołem Hoffenheim oraz porażce w Dortmundzie, podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali cztery kolejne spotkania, aplikując w nich rywalom 11 goli, tracąc tylko 2.

3. Przełamanie Wolfsburga na własnym boisku.

Zespół Valerina Ismaela dopiero 17 grudnia odniósł swoje pierwsze ligowe zwycięstwo na Volkswagen Arenie. Ofiarami ,,Wilków” padł zespół Eintrachtu Frankfurt.

Liczby kolejki:

8- tyle asyst na swoim koncie ma gracz RB Lipsk Emil Forsberg. Pozostaje wciąż samodzielnym liderem tej klasyfikacji, mimo dwóch asyst Ousmane Dembele.

352 – od tylu minut gola nie strzelili gracze Darmstadt. Ostatnie trafienie ekipy Ramona Berndrotha miało miejsce 27 listopada w Gelsenkirchen przeciwko Schalke.

20 – tyle bramek padło w 15. kolejce Bundesligi. Daje to średnią 2,5 bramek na mecz.

Grali Polacy:

Robert Lewandowski – grał pełne 90 minut.

Łukasz Piszczek – nie grał z powodu kontuzji.

Jakub Błaszczykowski – grał od 88. minuty.

Paweł Olkowski – grał pełne 90 minut.

Klasyfikacja strzelców:

Pierre Emerick-Aubameyang powiększył swoją przewagę na drugim w tabeli Anthony’m Modestem do czterech bramek. Gabończyk zaliczył swoje szesnaste trafienie w tym sezonie. Oprócz niego bramki zdobywali Timo Werner(9 gol) oraz Sandro Wagner(8 gol).

Wyniki:

TSG Hoffenheim – Borussia Dortmund 2:2

Mainz – HSV Hamburg 3:1

RB Lipsk – Hertha Berlin 2:0

Werder Brema – 1.FC Koln 1:1

Augsburg – Borussia Moenchengladbach 1:0

Schalke – Freiburg 1:1

Wolfsburg – Eintracht 1:0

Darmstadt – Bayern 0:1

Bayer – FC Ingolstadt 1:2