Pod lupą: 26 kolejka Premier League 2014/15
Dzisiejszym sobotnim popołudniem, rozpocznie się 26 kolejka angielskiej Barclays Premier League. Jak co tydzień i w ten weekend emocji na angielskich boiskach nie zabraknie. Ciekawe derby Londynu pomiędzy Tottenhamem a West Ham United, czy pojedynek Southampton z Liverpoolem, to jednak tylko namiastka tego co czeka na nas w tej kolejce, bowiem zobaczymy w niej o wiele więcej ciekawych spotkań. Zobaczcie sami.
26 kolejka Premier League rozpocznie się już dziś o godzinie 16:00, równocześnie na 6 stadionach. Z tych pojedynków, które odbędą się o tej porze, najciekawiej zapowiada się starcie Swansea City z Manchesterem United na Liberty Stadium. To starcie rozpoczynało ligowy sezon 2014/15 na Old Trafford, wówczas "Łabędzie" zdobyły komplet punktów wygrywając 2:1. Obecnie "Czerwone Diabły" zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 47 punktów, z kolei ekipa Swansea na swoim koncie 34 oczka i plasuje się na 9 pozycji. Tak więc, czy zespół Garry'ego Monka, jest w stanie ponownie zdobyć komplet punktów w starciu z Manchesterem United, czy tym razem to diabły Louisa Van Gaala pokuszą się o pełną pulę? Mecz Swansea City - Manchester United już dzisiaj o godzinie 16:00 na Canal+Family. Oprócz tego starcia, zobaczymy również inne ciekawe spotkania. Na Selhurst Park będziemy świadkami derbów Londynu pomiędzy Crystal Palace a Arsenalem, liderująca Chelsea zagra przed własną publicznością z beniaminkiem Burnley, na swoim KC Stadium Hull City podejmie QPR, Sunderland u siebie zmierzy się z West Bromwich Albion, a Aston Villa zagra ze Stoke. Ostatnim dzisiejszym meczem będzie pojedynek Manchesteru City z Newcastle United na Etihad Stadium. "The Citizens" jeżeli marzą o obronie mistrzowskiego tytułu, muszą wziąć się w garść i nie mogą sobie pozwolić na kolejne straty punktów. W ostatnie kolejce pewnie ograli na wyjeździe Stoke City 4:1 i była to pierwsza wygrana ekipy Manuela Pellegriniego od 1 stycznia 2015 roku. Newcastle z kolei w ostatniej serii spotkań zremisował z Crystal Palace na Selhurst Park 1:1. Trzeba przyznać, że ten pojedynek zapowiada się niezwykle interesująco, tak więc warto zwrócić na niego uwagę. Spotkanie Manchester City - Newcastle United już dziś o godzinie 18:30 na Canal+Family.
W niedzielę będziemy świadkami 3 ostatnich spotkań tej kolejki. Najpierw o godzinie 13:00 na White Hart Lane, miejscowy Tottenham Hotspur zmierzy się z West Ham United w derbach Londynu. "Koguty" obecnie zajmują 6 miejsce w tabeli i tracą do top four tylko 3 oczka, tak więc przydałoby się powalczyć dzisiaj o komplet punktów w starciu z "Młotami", z kolei podopieczni Sama Allardyce'a pamiętają z pewnością potyczkę ze Spurs na White Hart Lane z poprzedniej kampanii, wówczas "The Hammers" wygrali 3:0. Czy i tym razem zespół West Ham jest w stanie w tak cudownym stylu zdobyć obiekt "Kogutów"? Tego dowiemy się już jutrzejszym popołudniem. Po emocjonujących derbach Londynu nieco zwolnimy tempo na Goodison Park, na stadion Evertonu przyjedzie wówczas "czerwona latarnia" ligi i zarazem beniaminek - Leicester City aby zmierzyć z drużyną "The Toffees". "Lisy" są już w fatalnej w sytuacji i tylko świetna seria zwycięstw, może uratować ten zespół przed spadkiem do Championship. Z pewnością taka seria wchodzi w grę, wystarczy bowiem spojrzeć na Sunderland z poprzedniego sezonu, jednak osiągnięcie celu "utrzymanie" nie będzie łatwym zadaniem, ale na pewno możliwym. Natomiast Everton również tego sezonu nie może zaliczyć do kompletnie udanych. "The Toffees" zajmują dopiero 12 miejsce i można powiedzieć, że nie grozi im ani spadek, ani europejskie puchary, no chyba że podopieczni Roberto Martineza wygrają Ligę Europejską, w której nadal grają. W czwartek zrobili duży krok w stronę awansu do kolejnej rundy wygrywając na wyjeździe z Young Boys Berno 4:1, a hat-tricka w tym meczu ustrzelił Romelu Lukaku. Początek meczu Everton - Leicester już jutro o godzinie 15:05. Ostatnim spotkaniem 26 kolejki Premier League będzie pojedynek największej sensacji trwającej kampanii - Southampton z wicemistrzem kraju - Liverpoolem na St Mary's Stadium. "Święci" w ostatniej kolejce tylko bezbramkowo zremisowali u siebie z West Ham United i to spowodowało, że zespół Ronalda Koemana spadł na 4 miejsce, natomiast Liverpool obok Chelsea jest obecnie w najlepszej dyspozycji ze wszystkich ekip z angielskiej Ekstraklasy. "The Reds" ostatni raz w lidze przegrali na Old Trafford z Manchesterem United 0:3 w połowie grudnia, tak więc trzeba przyznać, że wraz z powrotem do składu Daniela Sturridge'a zespół odżył na dobre. W tym momencie zespół Brendana Rodgersa plasuje się na 7 miejscu, jednak strata do Southampton wynosi jedynie 4 punkty, tak więc ewentualna wygrana na St Mary's Stadium, może okazać się bardzo cenna, jednak możemy być niemal pewni, że "Święci" łatwym przeciwnikiem dla "The Reds" z pewnością nie będą. Spotkanie Southampton - Liverpool już jutro o godzinie 17:15.
Terminarz 26 kolejki Premier League 2014/15
SOBOTA– 21.02.2015
Aston Villa - Stoke City (16:00)
Chelsea - Burnley (16:00)
Crystal Palace - Arsenal (16:00)
Hull City - Queens Park Rangers (16:00)
Sunderland - West Bromwich Albion (16:00)
Swansea City - Manchester United (16:00) - (Canal+Family HD)
Manchester City - Newcastle United (18:30) - (Canal+Family HD)
NIEDZIELA – 22.02.2015
Tottenham Hotspur - West Ham United (13:00) - (Canal+Sport HD)
Everton - Leicester City (15:05) - (Canal+Family HD)
Southampton - Liverpool (17:15) - (Canal+Family 2 HD)
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33