PKO Ekstraklasa: Słabiutki Lech wyraźnie przegrywa ze Stalą Mielec

żródło: twitter.com/_Ekstraklasa_

W meczu 1. kolejki PKO Ekstraklasy Lech Poznań przegrał ze Stalą Mielec 0:2. Gole dla podopiecznych Adama Majewskiego strzelili Piotr Wlazło i Maciej Domański.

Lech już może zapomnieć o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów, bo we wtorek przegrał z Qarabagem. Nikt nie miałby większtch pretensji, gdyby Kolejorz przegrał po wyrównanym meczu, ale dostał on lanie 1:5 i trzeba powiedzieć wprost, że się skompromitował. Dziś poznaniacy przed własną publicznością w meczu ze Stalą chcieli się zrehabilitować i wygrać okazale. Rywal nie miał jednak zamiaru rozpoczynać sezonu od porażki.

Pierwszą groźną sytuację w tym spotkaniu stworzyli sobie goście w 7. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Maciej Domański, świetnie spod krycia uciekł Arkadiusz Kasperkiewicz i uderzył głową, ale minimalnie chybił. Chwilę później odpowiedział Kolejorz. Indywidualną akcję strzałem zakończył Michał Skóraś, ale zrobił to w środek bramki i Bartosz Mrozek nie miał problemów z obroną. Po upływie kwadransa kolejną sytuację mieli podopieczni Adama Majewskiego i ją już wykorzystali. Krystian Getinger wrzucił piłkę z autu, jeden z graczy gości przedłużył ją głową, ta trafiła do Piotra Wlazło, który był zupełnie niepilnowany i uderzeniem z woleja pokonał Artura Rudkę. W 28. minucie powinno być już 2:0. Domański dostał kapitalne podanie od jednego z partnerów, postanowił uderzyć sprzed pola karnego i zrobił to dobrze, lecz jeszcze lepiej swoją robotę wykonał Rudko, który sparował piłkę na słupek i uratował gospodarzy. Lech dziś wyglądał bardzo słabo, a tuż przed przerwą trener John Van Den Brom musiał dokonać wymuszonej zmiany. Radosław Murawski nabawił się kontuzji i zastąpił go Jesper Karlstrom. Przed przerwą mógł się zmienić jeszcze wynik, ale nie zmienił się, bo Mrozek kapitalnie intereniował w sytuacji sam na sam z Amaralem i utrzymał prowadzenie swojej drużyny.

Na początku drugiej połowy bramkarz Stali ponownie wygrał pojedynek z Portugalczykiem, tym razem interweniował po strzale Amarala z pierwszej piłki. Po raz drugi na listę strzelców mógł wpisać się również Wlazło, który dostał kapitalne podanie od Pawła Żyry i bez wahania huknął bez przyjmowania, ale Rudko popisał się kapitalną obroną. W 64. minucie nic już nie uchroniło Kolejorza przed stratą gola. Przemysław Maj zagrał w stronę Mikołaja Lebedyńskiego, ten świetnie przepuścił piłkę do Domańskiego, który bez zawahania strzelił i nie dał żadnych szans Rudce. W doliczonym czasie gry straty Lecha mógł zmniejszyć Maksymilian Pingot, który uderzał głową lecz trafił tylko w poprzeczkę.  Ostatecznie w tym spotkaniu już nic się nie zmieniło i Stal zainkasowała trzy punkty na bardzo trudnym terenie w Poznaniu.

Stal pokazała, że w tym sezonie będzie bardzo trudnym rywalem dla każdej drużyny w Ekstraklasie, choć trzeba sobie też wprost powiedzieć, że Lech wypadł dziś bardzo słabo. Kolejorz z taką grą może mieć nawet problemy, żeby przejść Dinamo Batumi, bo Gruzini już w starciu ze Slovanem pokazali, że są bardzo niebezpiecznym zespołem. Sztab szkoleniowy Lecha musi szybko działać i coś zmienić, bo inaczej poznaniacy w obecnym sezonie mogą mieć duże problemy.

16.07.2022, 1. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski w Poznaniu

Lech Poznań – PGE FKS Stal Mielec 0:2 (0:1)

Piotr Wlazło 15′, Maciej Domański 64′

Lech: Artur Rudko – Joel Pereira, Lubomir Satka, Maksymilian Pingot, Pedro Rebocho (Barry Douglas 64′) – Nika Kvekveskiri (Afonso Sousa 64′), Radosław Murawski (Jesper Karlstrom 39′), Kristoffer Velde (Gjorgi Citaiszwili 74′), Joao Amaral, Michał Skóraś – Mikael Ishak

Stal: Bartosz Mrozek – Maciej Wolski, Arkadiusz Kasperkiewicz, Mateusz Matras, Dominykas Barauskas, Krystian Getinger – Paweł Żyra (Fabian Hiszpański 74′), Piotr Wlazło – Maciej Domański, Bartłomiej Ciepiela (Przemysław Maj 48′), Mikołaj Lebedyński (Said Hamulic 65′)

Żółte kartki: Maksymilian Pingot – Piotr Wlazło

Sędzia: Damian Kos

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x