PKO Ekstraklasa: Piast Gliwice na dnie po porażce z Jagiellonią
Jagiellonia podtrzymują dobrą passę w wyjazdowych spotkaniach. Tym razem podopieczni Bogdana Zająca upolowali ostatnią w tabeli drużynę Piasta Gliwice wygrywając skromnie 1:0 po ładnej bramce Jesúsa Imaza.
Na zakończenie czwartej serii spotkań PKO BP Ekstraklasy w Gliwicach miejscowa ekipa mierzyła się z Jagiellonią. Zawodnicy trenera Waldemara Fornalika w tygodniu wygrali mecz z austriackim TSV Hartberg 3:2 i awansowali do trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy. Poprzeczka idzie mocno do góry, bowiem kolejnym rywalem Piasta będzie FC Kopenhaga z dobrym znajomym w ataku, czyli Kamilem Wilczkiem. W przeciwieństwie do europejskich pucharów, w lidze gliwiczanom wiedzie się fatalnie. Drużyna ta nie zdobyła jeszcze bramki i zdołała jedynie zremisować z Wartą Poznań po najbrzydszym i najnudniejszym meczu od początku sezonu Ekstraklasy. Ciężko więc było doszukiwać się poprawy tego stanu rzeczy w rywalizacji przeciwko Jagiellonii, która jeszcze nie poniosła goryczy porażki. Na domiar tego, Duma Podlasia bardzo dobrze czuje się w delegacji. Przypomnieć należy ostatnie zwycięstwo nad Legią, gdzie podopiecznym trenera Bogdana Zająca wystarczyła pierwsza świetna połowa, aby wywieźć ze stolicy trzy punkty. Gole Jakova Puljicia oraz Jesúsa Imaza przechyliły wówczas tę szalę na korzyść gości.
Pierwsza połowa w Gliwicach bez bramek, choć Maciej Makuszewski w 36. minucie skierował piłkę głową do siatki z bliskiej odległości. Trafienie skrzydłowego Jagiellonii nie zostało jednak uznane, bowiem dośrodkowujący Błażej Augustyn znajdywał się minimalnie na pozycji spalonej. Co się odwlecze to nie uciecze. Po przerwie na strzał z dystansu zdecydował się Jesús Imaz. Piękny gol ofensywnego gracza z Hiszpanii na 1:0. Asystę zaliczył Makuszewski. Niemniej jednak František Plach powinien lepiej zachować się między słupkami. O słabości i zapewne bezradności świadczy fakt, że dopiero w 76. minucie Piast oddał celny strzał. Gliwiczanie ostatecznie nie zdołali odpowiedzieć musząc się pogodzić z kolejną porażką ligową.
⏱️ 90' Koniec meczu. Wygrywamy z @PiastGliwiceSA 1:0 po fenomenalnej bramce @JesusImaz11 z 58. minuty. Dziękujemy za obecność. Materiały pomeczowe wkrótce.
❗️Trzy punkty są nasze❗️
________________________@_Ekstraklasa_ | @grajmy_razem | @wojpodlaskie | #PIAJAG 0:1 pic.twitter.com/FD0S9vcM5c— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) September 21, 2020
21.09.2020, 4. kolejka PKO BP Ekstraklasa 2020/2021, Stadion Miejski (Gliwice)
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
58' Jesús Imaz
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Żółte kartki: Lipski, Milewski – Ţîru
Piast: Plach – Rymaniak, Malarczyk (46' Konczkowski), Jakub Czerwiński (C), Kirkeskov, Jakub Holúbek – Milewski (74' Vida), Lipski, Patryk Sokołowski (62' Jodłowiec) – Steczyk (80' Pyrka), Parzyszek (62' Michał Żyro).
Jagiellonia: Steinbors – Olszewski, Bogdan Ionuţ Ţîru, Augustyn, Böðvarsson – Pospíšil, Romanczuk (C) – Makuszewski (74' Andrej Kadlec), Imaz, Mystkowski (81' Přikryl) – Puljić.
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
La LigaFlick zrezygnował z defensora. Niedługo dojdzie do transferu?
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówLiga Narodów: Holandia lepsza od Węgrów. Cztery gole
Karolina Kurek / 16 listopada 2024, 22:53
-
Plotki transferoweMourinho chce kolejnego Polaka w Fenerbahce
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 20:15
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
PolecaneOficjalnie: Sensacja. Puchar Narodów Afryki bez czterokrotnego triumfatora
Victoria Gierula / 16 listopada 2024, 17:46