PKO Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok skuteczna w Krakowie, trafienie Kamila Glika dla Pasów

W meczu 11. kolejki PKO Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok ograła Cracovię (4:2) na ich własnym terenie.

Przed tygodniem Pasy przełamali się, pokonując pogrożony w kryzysie ŁKS Łódź (2:0). Dużo lepsze nastroje panują na Podlasiu, ponieważ Jaga znajduje się w czołówce ligowej i może pochwalić się korzystniejszą skutecznością od krakowian - 19 do 9.

- Cracovia jest zespołem nieprzewidywalnym, ale jej nieprzewidywalność zmierza w taką dobrą stroną. Ona nie przegrywa często. Z pewnością jej atutem jest zorganizowanie w defensywie. Ma dużo siły fizycznej, sporo argumentów w defensywie, posiada niezły i kreatywny środek pola, a przede wszystkim parę szybkich i silnych napastników, którzy dobrze czują się w pojedynkach. Będziemy musieli znaleźć na nich sposób. Znamy ich atuty, ale przede wszystkim skupiamy się na sobie - zapewniał Adrian Siemienic.

W siódmej minucie Bartłomiej Wdowiak bezpośrednio z rzutu wolnego otworzył wynik przy Kałuży. Dwie minuty później goście podwyższyli wynik. Bramkarz Sebastian Madejski wypuścił piłkę, a Dominik Marczuk podał do Kristoffera Hansena, który wpakował futbolówkę do pustej bramki. W 49. minucie Hansen skompletował dublet i krakowianie znaleźli się już w fatalnym położeniu. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się jeszcze 19-letni Dominik Marczuk, który coraz lepiej odnajduje się w piłkarskiej elicie. Sygnał do odrabiania strat dał Virgil Ghita technicznym uderzeniem, a w 60. minucie gola strzelił Kamil Glik. To pierwsze trafienie obrońcy od powrotu do Polski. Białostocczanie zostali po dzisiejszym zwycięstwie wiceliderem, tracąc punkt do prowadzącego Śląska Wrocław.

KAPITALNY POCZĄTEK @Jagiellonia1920! 💪

Najpierw Wdowik perfekcyjnie przymierzył z rzutu wolnego, a chwilę później podwyższył Kristoffer Hansen ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/k6M3vqtsJG

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 8, 2023

Sypnęło golami w Krakowie! Najpierw kolejne dwa ciosy wyprowadziła @Jagiellonia1920, po chwili @MKSCracoviaSSA odpowiedziała, ale goście i tak zdecydowanie prowadzą⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/XuGR8unD0o

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 8, 2023

08.10.2023, 11. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion im. Józefa Piłsudskiego, Widzów:

Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4 (0:2)

Virgil Ghita 57', Kamil Glik 60' - Bartłomiej Wdowik 7', Kristoffer Hansen 9', 49, Dominik Marczuk

Cracovia: Madejski - Ghita, Jugas, Glik - Rapa (Bochnak 75'), Atanasov (Knap 75'), Rakoczy, Oshima, Jaroszyński - Kallman (Śmiglewski75') , Makuch

Jagiellonia: Alomerović - Sacek, Matysik (Skrzypczak 45'), Dieguez, Wdowik - Hansen (Łaski 67'), Nene (Kupisz 86'), Romanczuk, Marczuk (Nguiamba 66'), Naranjo - Pululu

Żółte kartki: Glik, Śmiglewski

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Inaczej miała wyglądać defensywa Cracovii po przyjściu Kamila Glika.
Tymczasem gole stracone
- 5 z Pogonią
- 3 z Górnikiem Łęczna
- 0 z ŁKS
- 4 z Jagiellonią, a mecz jeszcze trwa.

Daleki jestem od zrzucania winy na niego, ale coś nie funkcjonuje prawidłowo.

— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) October 8, 2023