Jesus Imaz
fot. x.com/Jagiellonia1920
Udostępnij:
WhatsApp
Kopiuj link
URL has been copied successfully!

PKO BP Ekstraklasa: Wielki triumf Jagiellonii. Lech Poznań pokonany po samobóju (SKRÓT WIDEO)

W ostatnim meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała przed własną publicznością Lecha Poznań 2:1, choć musiała odrabiać straty. O wygranej zadecydował samobój Radosława Murawskiego. Ten wynik spotkania sprawił, że Jagiellonia Białystok wskoczyła na drugie miejsce w tabeli ligowej, a Lech spadł na trzecie. Liderem pozostaje Raków Częstochowa.

Dwa gole w pierwszej połowie

Po wydarzeniach w Częstochowie (Raków Częstochowa pokonał Legię Warszawa 3:2 i wskoczył na pozycję lidera) Lech Poznań nie potrzebował dodatkowej motywacji do walki o komplet punktów w Białymstoku i od pierwszego gwizdka Daniela Stefańskiego narzucił gospodarzom swoje warunki gry. W pierwszych trzydziestu minutach trzykrotnie zagroził bramce Sławomira Abramowicza. Przy pierwszej próbie Lecha świetną interwencją, po strzale Radosława Murawskiego, popisał się Abramowicz. Przy drugiej Abramowicz nie miał już szans. Podopieczni Nielsa Frederiksena kapitalnie rozegrali stały fragment gry, który wykończył Ali Gholizadeh, otwierając wynik spotkania na 1:0. Przy trzeciej Abramowicz nie musiał reagować, ponieważ uderzenie Alfonso Sousy poszybowało nad poprzeczką.

W dalszej części gry intensywność gry Lecha Poznań spadła. To była woda na młyn dla Jagiellonii, która zaczęła utrzymywać się dłużej przy piłce i grać odważniej. Drużyna Adriana Siemieńca pierwszy sygnał ostrzegawczy wysłała w 22. minucie. Wojtuszek przechwycił piłkę w środku pola, ta dotarła do Tarasa Romanczuka, który uderzył bardzo niecelnie. W 31. minucie Jagiellonia dopięła swego i doprowadziła do prowadzenia. Wówczas świetne podanie w pole karne otrzymał Jesus Imaz, który z bliskiej odległości pokonał Bartosza Mrozka. Lech Poznań kończył pierwszą połowę z dwoma wymuszonymi zmianami. Antonio Milicia i Alfonso Sousę zastąpili kolejno Michał Gurgul i Filip Jagiełło.

Jeden cios po przerwie

Problemy zdrowotne nie ominęły również Jagiellonii Białystok. Mistrzowie Polski tuż po przerwie stracili Norberta Wojciuszka. W jego miejsce wszedł Cezary Polak. W drugiej połowie gra była wyrównana, jednak w 59. minucie Jagiellonia wyszła na prowadzenie. Akcja bramkowa rozpoczęła się po stracie piłki Radosława Murawskiego. Futbolówkę przechwycił Churlinov i popędził do przodu. W okolicach "szesnastki" podał na prawą stronę do Semedo, ten wgrał piłkę w pole karne, które skierował do własnej siatki Radosław Murawski.

Po straconej bramce Lech źle prezentował się w defensywie. Zostawiał rywalom zbyt dużo wolnej przestrzeni, doprowadzając tym samym do zagrożenia we własnym polu karnym. Końcówka meczu należała do przyjezdnych. Podopieczni Nielsa Frederiksena szukali Mikela Ishaka, ale Szwed był całkowicie odcięty od podań i dobrze pilnowany przez obrońców Jagiellonii. Ostatecznie Jagiellonia Białystok pokonała Lecha 2:1, czym przedłużyła serię wygranych do trzech.

Dzięki wygranej Jagiellonia Białystok w zupełnie innych nastrojach niż Lech udaje się na przerwę reprezentacyjną. Drużyna Siemieńca przerwę od rozgrywek ligowych spędzi na drugim miejscu (51 pkt), a Lech na trzecim (50 pkt). Liderem pozostaje Raków z dorobkiem 52 punktów.

16.03.2025r., 25. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Chorten Arena (Białystok)

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 2:1 (1:1)

Jesus 31', Murawski (sam.) 59' - Gholizadeh 9'


Data publikacji: 16 marca 2025, 22:15
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.