PKO BP Ekstraklasa: Raków przegrał i traci już cztery punkty do lidera (WIDEO)
Początek rundy rewanżowej nie idzie po myśli Rakowa Częstochowa. Po remisie z Cracovią (0:0) drużyna prowadzona przez Marka Papszuna w sobotni wieczór przegrała z GKS-em Katowice 2:1. Bohaterem ekipy z województwa śląskiego został Mateusz Kowalczyk.
Nie najlepiej rozpoczął się mecz dla Rakowa Częstochowa, gdyż musiał gonić wynik już od 19. minuty spotkania. Wtedy to Marcin Wasilewski z prawej strony boiska podał piłkę na wolne pole do Sebastiana Bergiera. Ten wykorzystał nieporozumienie pomiędzy Kacprem Trelowskim i Milanem Rundiciem, odbierając piłkę w polu karnym, a następnie skierował ją do siatki przy tzw. bliższym słupku.
Po zdobyciu bramki piłkarze GKS-u Katowice nie cofnęli się na własną połowę, a wręcz przeciwnie dążyli do zdobycia kolejnego trafienia. Ostatecznie nie udało im się tego dokonać, gdyż Raków umiejętnie się bronił.
Będzie niespodzianka w Częstochowie?! 👀
Sebastian Bergier sprytnym strzałem z ostrego kąta daje prowadzenie @_GKSKatowice_ 💪
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/gMx0qG786i
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2025
W drugiej połowie zawodnicy Rakowa Częstochowa wybiegli na boisko zupełnie odmienieni. W 54. minucie bramkarz gości Dawid Kudła podał prosto pod nogi Kochergina. Ukraiński pomocnik mógł sam kończyć akcję, ale zdecydował się na podanie do Iviego Lopeza, który strzelił swoją piątą bramkę w tym sezonie.
FATALNY błąd obrony gości i Ivi Lopez wyrównuje! 🔥
To trzeba zobaczyć na własne oczy 👀
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/52agSdRnG2
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2025
W 60. minucie GKS stanął przed szansą na objęcie prowadzenia w meczu. Nieodpowiedzialnie w polu karnym zachował się Srdan Plavsić, który faulował Borję Galana. Po dokładnej analizie sędzia Wojciech Myc zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego dla GKS-u. Jedenastki nie wykorzystał Arkadiusz Jędrych. Kacper Trelowski znakomicie go wyczuł i obronił strzał. Drużyna z Katowic nie rozpamiętywała za długo tej sytuacji i w 65. minucie objęła prowadzenie po kapitalnej akcji zespołowej, którą wykończył Mateusz Kowalczyk.
KOWALCZYK! @_GKSKatowice_ wraca na prowadzenie! 🔥
20-latek pokazał co znaczy nieustępliwość w polu karnym 💪
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/KgC6uXON50
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2025
W 88. minucie piłkarze Rakowa domagali się rzutu karnego za zagranie piłki ręką przez jednego z graczu GKS-u, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. W trzeciej minucie doliczonego czasyu gry Milewski wyszedł sam na sam z Trelowskim, ale przegrał ten pojedynek. Trelowski popisał się świetną interwencją.
Po 20. kolejkach Raków Częstochowa zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 37 punktów. Do liderującego Lecha, który rozegrał o jedno spotkanie mniej, traci już cztery punkty. Z kolei GKS Katowice plasuje się na ósmej pozycji i ma 29 "oczek".
08.02.2025r., 20. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Miejski Stadion Piłkarski Raków (Częstochowa)
Raków Częstochowa - GKS Katowice 1:2 (0:1)
Lopez 54' - Bergier 19', Kowalczyk 65'
-

EkstraklasaOficjalnie: Gumny wraca do Lecha Poznań










Kamil Gieroba / 2 lipca 2025, 8:38
-

Klubowe Mistrzostwa ŚwiataKMŚ 2025: Europejscy giganci w ćwierćfinałach










Kamil Gieroba / 30 czerwca 2025, 11:31
-

Klubowe Mistrzostwa ŚwiataKMŚ 2025: Poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów










Kamil Gieroba / 29 czerwca 2025, 9:02
-


EkstraklasaOficjalnie: Legia Warszawa z pierwszym letnim transferem










Kamil Gieroba / 28 czerwca 2025, 7:43
-


EkstraklasaOficjalnie: Szybki powrót do Jagiellonii Białystok










Kamil Gieroba / 27 czerwca 2025, 9:24
-


EkstraklasaOficjalnie: Motor z nowym napastnikiem










Kamil Gieroba / 26 czerwca 2025, 11:09









































