fot. Stadion Miejski w Białymstoku, Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 2:2 06.06.2020 / fot. Mikołaj Barbanell

Ekstraklasa Relacje

Udostępnij:

PKO BP Ekstraklasa: Podział punktów przy Słonecznej

W drugim sobotnim meczu 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 (0:0) z Lechią Gdańsk.

Sobotni mecz rozgrywany na stadionie miejskim w Białymstoku stał pod znakiem powrotów. Przy Słonecznej pojawiły się znane twarze. Michał Pazdan, Dani Quintana oraz nowy - stary trener, Ireneusz Mamrot, który wrócił do Jagiellonii po dwóch latach nieobecności.

- Chcemy grać o coś więcej niż środek tabeli i chcemy, żeby zespół wrócił do takiej gry, jaka była kiedyś, do gry o wyższe cele. Na pewno nie będzie to łatwe, ale nie chcemy zadowolić się miejscem w środku tabeli - mówił Ireneusz Mamrot przed meczem z Lechią Gdańsk.

W 12. minucie Błażej Augustyn strzałem głową sprawdził czujność Alomerovicia, który jednak popisał się spokojną interwencją. Na odpowiedź gości czekaliśmy kilka minut. Jarosław Kubicki strzałem z dystansu w sam środek bramki sprowokował Xaviera Dziekońskiego do skutecznej interwencji. Mecz rozkręcał się z każdą minutą i chwilę później znowu zaatakowała Jagiellonia. Fedor Cernych obsłużył dokładnym podaniem Jesusa Imaza, który z okolic 7. metra oddał celny strzał, sparowany przez bramkarza na rzut rożny. W 25. minucie gorąco zrobiło się pod bramką gospodarzy. Łukasz Zwoliński oddał bardzo groźny strzał z główki, ale na posterunku był Xavier Dziekoński, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Pięć minut później Imaz po raz kolejny sprawił problemy gdańskiej defensywie. Hiszpan wziął ciężar gry na siebie i oddał mocny strzał po ziemi sprzed pola karnego gości. Piłka o centymetry minęła prawy słupek bramki. Była to najgroźniejsza okazja Jagiellonii do zdobycia gola w pierwszej odsłonie meczu.

W pierwszych 45. minutach gra stała na niskiej intensywności. Dużo niedokładności i bezproduktywnych podań oraz mało klarownych okazji z obu stron.

W Białymstoku głównie festiwal rzutów rożnych.
Statystyki I połowy #JAGLGD
----------------------------------
1 - 2.65 ↔️ X - 2.60 ↔️ 2 - 3.75
🔴 18+ https://t.co/xPkFQ6zo6V pic.twitter.com/Kp0Xr62bic

— EkstraStats (@EkstraStats) July 24, 2021

Emocji w drugiej połowie nie brakowało

W 52. minucie Xavier Dziekoński musiał skapitulować. Podanie na prawym skrzydle otrzymał Joseph Ceesay, który przebiegł kilkanaście metrów, i precyzyjnym podaniem obsłużył znajdującego się w polu karnym Łukasza Zwolińskiego. 28-letni napastnik wyprzedził obrońcę i pewnym strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Stracony gol podrażnił gospodarzy, których gra układała się coraz lepiej. Trzy minuty później do wyrównania doprowadził Jesus Imaz. Hiszpan wykorzystał podanie Tomasa Prikryla z prawej strony boiska. W 72. minucie Imaz zdecydował się na strzał z dystansu, który sprawił spore problemy bramkarzowi. Kilka minut później dobrą okazję do objęcia prowadzenia zmarnowali piłkarze Lechii Gdańsk. Rezerwowy Maciej Gajos dośrodkował piłkę z rzutu rożnego. W polu karnym do futbolówki doszedł Paixo, który oddał minimalnie niecelny strzał głową. W doliczonym czasie gry dogodną okazję do zdobycia gola zmarnował Trubeha. Finalnie, przy Słonecznej padł remis 1:1.

Bardzo dobry mecz rozegrał Jesus Imaz, który już od kilku sezonów pozostaje gwiazdą białostockiego zespołu.

- Nowy sezon, stary Imaz. Że taki grajek już piąty rok w Polsce zaczyna i nigdzie nie wybył. Tak z piłką jak Hiszpan, w Ekstraklasie nie porusza się chyba żaden zawodnik - napisał jeden z kibiców na Twitterze.

24.07.2021 r., 1. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Miejski w Białymstoku

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)

55. Imaz – 52. Zwoliński

Jagiellonia: Dziekoński – Pazdan, Augustyn, Puerto – Přikryl, Pospisil, Romanczuk, Nastić (83. Wdowik) – Mystkowski (56. Struski), Imaz – Cernych (56. Trubeha)

Lechia: Alomerovic – Kopacz, Nalepa, Maloča, Conrado – Makowski – Ceesay (68. Żukowski), Kałuziński (61. Biegański), Kubicki, Durmus (81. Gajos) – Zwoliński (81. F. Paixao)

Żółte kartki: 49. Cernych (JAG), 87. Přikryl (JAG) – 87. Conrado (LGD)

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 8193