blank
fot. Jagiellonia Białystok – kibice / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

PKO BP Ekstraklasa: Jagiellonia przerwała złą passę. „Duma Podlasia” lepsza od Pogoni

Jagiellonia Białystok pokonała na własnym stadionie Pogoń Szczecin 2:0 w ramach 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Trzy punkty gospodarzom zagwarantowały trafienia Tomasza Kupisza i Jesusa Imaza. 

Sobotni mecz rozgrywany na Stadionie Miejskim w Białymstoku stanowił świetną okazję do przerwania niechlubnej serii ślubowanej przez zespół gospodarzy. Po raz ostatni drużyna Macieja Stolarczyka zainkasowała trzy punkty na początku października ubiegłego roku. Wówczas „Duma Podlasia” pokonała na własnym terenie Koronę Kielce 4:1. Tym samym żółto-czerwoni nie potrafią wygrać w lidze już od ośmiu spotkań.

– Cieszymy się, że możemy zagrać w końcu u siebie po dwóch remisach i grze, która nas nie satysfakcjonuje. Szanujemy te dwa punkty zdobyte w Gliwicach i Łodzi, ale naszym celem jest wygrywanie – przyznał trener na konferencji prasowej.

Zapowiedzi trener Stolarczyka nie przełożyły się jednak na boiskową rzeczywistość. Już w 12. minucie Marcel Wędrychowski wykorzystał niedokładną interwencję Zlatana Alomerovicia i pewnym strzałem po ziemi skierował futbolówkę niemal do pustej bramki. Sędzia Szymon Marciniak gola jednak nie uznał. Zawodnik w momencie strzału znajdował się bowiem na pozycji spalonej.

W kolejnych minutach oba zespoły próbowały zdominować rywala, narzucając swój styl gry. Bezskutecznie. Boiskowa niemoc przełożyła się również na niewielką liczbę sytuacji bramkowych. Przełamał ją jednak Kamil Grosicki w 33. minucie. Reprezentant Polski zdecydował się na finalizację akcji atomowym uderzeniem sprzed pola karnego. Piłka z hukiem odbiła się jednak od poprzeczki, a następnie padła łupem defensorów. Do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.

Trzy punkty zostały w Białymstoku

Po upływie dziewięciu minut od wznowienia gry od środka przyjezdnym niewiele brakowało, by znaleźć drogę do bramki przeciwnika. Futbolówka dość przypadkowo trafiła do ustawionego w polu karnym Sebastiana Kowalczyka, który bez zastanowienia oddał strzał na bramkę Alomerovicia. Piłka minimalnie minęła bramkę.

W 58. minucie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą trafienia Tomasza Kupisza. Były reprezentant Polski najlepiej odnalazł się w polu karnym przeciwnika po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Dla 33-latka to pierwszy gol w żółto-czerwonych barwach po powrocie do zespołu "Dumy Podlasia" po dziewięciu latach przerwy.

Jagiellonia poszła za ciosem i już 20. minut później podwyższyła swoje prowadzenie. Radość Jagiellonii była zdecydowanie przedwczesna. Jesus Imaz był bowiem na pozycji spalonej. W grę wszedł jednak system VAR, który anulował pierwotną decyzję Szymona Marciniaka. Hiszpan mógł cieszyć się z kolejnego trafienia w tym sezonie.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Jagiellonia przerwała tym samym czarną serię ośmiu meczów bez zwycięstwa w lidze. Pogoń natomiast nie wygrała żadnego oficjalnego meczu w 2023 roku.

11.02.20223 r., 20. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Miejski w Białymstoku

Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 2:0 (0:0)

58. Kupisz, 80. Jesús Imaz

Jagiellonia Białystok: Alomerović – Stojinović, Skrzypczak, Puerto, Lewicki – Romanczuk, Nené (73. Sáček) – Kupisz (88. Twarowski), Camára (56. Jesús Imaz), Bortniczuk (46. Wdowik) – Bida (73. Olszewski)

Pogoń Szczecin: Stipica – Wahlqvist (60. Stolarski), Zech, Malec, Koutris (75. Borges) – Dąbrowski, Kurzawa (76. Biczachczjan) – Kowalczyk, Wędrychowski (84. Gorgon), Grosicki – Almqvist (60. Zahović)

Żółte kartki: 26. Nené (JAG), 38. Bortniczuk (JAG), 75. Romanczuk (JAG) – 45. Wędrychowski (POG), 86. Biczachczjan (POG)

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Avatar
Data publikacji: 11 lutego 2023, 21:56
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.