PKO BP Ekstraklasa: Jagiellonia pokonuje Stal. Komplet zwycięstw mistrzów Polski (WIDEO)
Mistrz Polski z kolejnym zwycięstwem w PKO BP Ekstraklasie! Jagiellonia pokonała Stal Mielec 2:0. Bramki zdobyli Pululu i Jesus Imaz.
Jagiellonia po komplecie zwycięstw w tym sezonie podejmowała na własnym stadionie Stal, która w dwóch domowych meczach zdobyła tylko punkt. Adrian Siemieniec zdecydował się na kilka roszad w składzie. Diegueza, Romanczuka i Marczuka zastąpili Haliti, Nguiamba i Miki Villar.
Błysk Imaza wystarczył do prowadzenia
Mistrz Polski nie forsował tempa od początku meczu, ale udało się raz zaskoczyć obronę mielczan. W 24. minucie wybił piłkę bramkarz Stali, w środku pola przejął ją Nene, który podał do Jesusa Imaza. Hiszpan z pierwszej piłki "uruchomił" Pululu, a ten uciekł obrońcom i w sytuacji jeden na jeden pokonał Kochalskiego. Do końca pierwszej połowy gospodarze rozgrywali piłkę czekając na ewentualny błąd Stali.
Jagiellonia wciąż w formie! Pululu zachował zimną krew, gdy stanął oko w oko z bramkarzem i obrońcy tytułu prowadzą ze Stalą 1:0😎
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/Me5sUbPuC8
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 3, 2024
Przewaga Jagi tylko rosła
Po zmianie stron Jagiellonia przyspieszyła tempo. W pierwszych kilku minutach mieliśmy kilka groźnych dośrodkowań, ale brakowało wykończenia gospodarzom. Wszystko idealnie ułożyło się w 67. minucie. Pierwsza akcja Hansena okazała się nieudana, ale piłka ponownie trafiła pod nogi Norwega. Tym razem podał on do Imaza, który uderzył z pierwszej piłki z czternastego metra. Kochalski nie sięgnął futbolówki, a Hiszpan do bramki dołożył asystę.
Czasami trzeba postawić na precyzję zamiast siły! 😎
Jesus Imaz podwyższa na 2:0 dla Jagiellonii w meczu ze Stalą! ⚽
📺 Oglądamy w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/nDWBlgyQmI
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 3, 2024
Kilka minut później asystujący przy drugiej bramce Norweg mógł mieć swoją bramkę. Hansem zmarnował jednak rzut karny, który został podyktowany za faul Sengera na Fadidze. Stal przegrywała, ale nawet w końcówce nie była w stanie przejąć kontroli i nacisnąć na defensywę Jagielloni. Mielczanie zakończyli mecz bez celnego strzału!
Hansen nie wykorzystuje karnego! Mateusz Kochalski przedłuża nadzieje @FksStalMielec na choćby punkt w Białymstoku 💪
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/H0gzCBGPNM pic.twitter.com/r9cWcb9ExQ
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 3, 2024
Gospodarze niezagrożeni ani przez moment osiągnęli trzecie zwycięstwo w PKO BP Ekstraklasie, a licząc mecze w europejskich pucharach to piąty mecz i piąta wygrana Jagielloni. Stal pozostaje z jednym oczkiem na koncie.
03.08.2024 r., 3. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Stadion Miejski w Białymstoku
Jagiellonia - Stal Mielec 2:0 (1:0)
Pululu 24', Imaz 67'
Jagiellonia Białystok: S. Abramowicz – Sáček, Skrzypczak, Haliti, Moutinho – Nguiamba (60. Romanczuk), Nené (80. Rybak) – Villar, Imaz Ballesté (71. Kubicki), Hansen (71. Marczuk) – Pululu (60. Diaby-Fadiga)
Stal Mielec: Kochalski – Senger (76. Tkacz), Matras, Esselink – Wołkowicz, Guillaumier (62. Gerbowski), Wlazło, Jaunzems – Domański (83. Bukowski), Hinokio (83. Wolsztyński) – Szkurin (76. Assayag)
Kartki: Pululu, Nguiamba, Marczuk – Gerbowski
Sędziował: Damian Sylwestrzak
Widzów: 15 719
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
AktualnościLiga Mistrzów: Barca wygrywa z Crveną! Dublet Lewego (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 6 listopada 2024, 23:23
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
EkstraklasaKomisja Ligi z decyzją ws. Feio i Kapustki. Jest sprzeciw Legii
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:27