blank
fot.
Udostępnij:

PKO BP Ekstraklasa: Górnik z kompletem punktów w Radomiu (WIDEO)

Górnik Zabrze zgarnął trzy punkty wygrywając wyjazdowe starcie z Radomiakiem w ramach 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. To Radomiak prowadził po bramce Leandro, ale zmiennicy w tali Jana Urbana przechylili szalę zwycięstwa na korzyść drużyny z Zabrza. 

Na początek 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy wyznaczono starcie Radomiaka z Górnikiem Zabrze. Gospodarze rozegrali w tym sezonie dwa spotkania i mieli trzy punkty na koncie przed tym spotkaniem. Goście zagrali we wszystkich trzech pierwszych kolejkach, ale z efektem tylko czterech punktów na koncie.

Rocha w natarciu 

Pierwsza połowa przebiegała pod znakiem lekkiej przewagi Radomiaka. Niestety już w  7. minucie z powodu kontuzji boisko opuścił skrzydłowy gospodarzy Vagner. W jego miejsce wszedł Capita. "Zieloni" starali się przede wszystkim celnie dośrodkować piłkę na głowę Leonardo Rochy, który zdobył wszystkie cztery bramki dla Radomiaka w tym sezonie. Po pierwszym groźnym dośrodkowaniu w 30. minucie uderzał Capita, ale Szromnik bez trudu obronił to uderzenie. Kilka minut później uderzał już Rocha i tym razem dwukrotnie musiał bronić bramkarz Górnika, ale ciągle zachowywał czyste konto. Goście odgryźli się w doliczonym czasie za sprawą Buksy, który główkował jednak niecelnie. Do przerwy bezbramkowy remis.

Lokalna legenda dała prowadzenie 

Jan Urban wyraźnie niezadowolony z poczynań swoich piłkarzy do przerwy i zdecydował się od razu na dwie zmiany. Zahović i Wojtuszek zastąpili Podolskiego i Lukoszka. To nie poprawiło jednak gry drużyny z Zabrza. W 58. minucie przewaga gospodarzy zamieniła się na prowadzenie. Josema popełnił błąd przy wyprowadzeniu piłki, którą przejął Leandro. Kapitan Radomiaka pognał na bramkę i uderzył obok Szromnika dając prowadzenie swojej drużynie.

Zmiennicy dali zwycięstwo Górnikowi 

Wydawało się, że Radomiak podwyższy prowadzenie, groźny strzał oddał Ouattara, ale nieoczekiwanie do Górnik wyrównał. Dośrodkowanie Janży i idealnie główkuje Luka Zahović, który znów wpisuje się na listę strzelców w roli jokera. Goście poszli za ciosem i drugi ze zmienników w przerwie dał prowadzenie dla Zabrzan! Ambros świetnie nawinął przed polem karnym jednego z rywali, wyłożył piłkę Norbertowi Wojtuszkowi, a ten uderzył mocno lewą nogą pod poprzeczkę bramki Kikolskiego. W 80. minucie Górnik na prowadzeniu.

Jak się okazało była to bramka na wagę trzech punktów, które z Radomia pojadą do Zabrza. Dzięki temu Górnik znacząco podniesie się w górę tabeli mając na koncie siedem oczek. Radomiak pozostał z trzema punktami wywalczonymi w 1. kolejce. "Zieloni" mają jednak jedno spotkanie rozegrane mniej.

09.08.2024 r., 4. kolejka PKO BP Ekstraklasa, Stadion Miejski w Radomiu

Radomiak Radom - Górnik Zabrze 1:2 (0:0)
Leandro 58' - Zahović 73', Wojtuszek 80'

Radomiak Radom: Kikolski – Jakubik (79. Mammadov), Rossi, Cichocki, Ouattara – Novaes Palhares (79. Donis), Alves (70. Jordão) – Peglow, Leandro (C) (70. R. Wolski), Dias (7. Capita) – Rocha

Górnik Zabrze: Szromnik – Sánchez (63. Szala), Janicki, Josema, Janża (C) – Rasak, Nascimento – Lukoszek (46. Wojtuszek), Podolski (46. Zahović, 85. Ismaheel), Ambros – Buksa

Kartki: Lukoszek, Zahović

Sędzia: Marcin Szczerbowicz


Avatar
Data publikacji: 9 sierpnia 2024, 20:10
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.