PKO BP Ekstraklasa: Cracovia wygrywa ze Śląskiem. Sześć goli we Wrocławiu (SKRÓT WIDEO)

Śląsk Wrocław ciągle nie wygrał meczu w PKO BP Ekstraklasie. Wrocławianie prowadzili z Cracovią 2:0, aby przegrać 2:4 w meczu 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy.

Po ośmiu minutach kibice na Tarczyński Arenie byli przekonani, że tego dnia skończy się czarna passa ich klubu. Najpierw do siatki głową trafił Petrov a w 8. minucie w polu karnym najlepiej zachował się Guercio i Śląsk prowadził 2:0. Podopieczni Jacka Magiery zdołali jednak zaprzepaścić całą przewagę. W pierwszej połowie Koszmarny błąd popełnił Leszczyński, który stracił panowanie nad piłką i sfaulował Rózgę. Z 11-metrów kontaktową bramkę zdobył Kallman.

Dwie minuty po przerwie po rzucie rożnym wyrównał Jugas. Na boisku pojawił się Mick van Buren i to on przesądził o losach meczu. Najpierw wykorzystał świetne zgranie głową od Kallmana i pokonał Leszczyńskiego dając Cracovii prowadzenie, a kilka minut później został sfaulowany w polu karnym przez Żukowskiego. Tym razem do rzutu karnego podszedł Hasić i ustalił wynik meczu na 4:2 dla Cracovii.

"Pasy" po dzisiejszej wygranej tracą tylko dwa punkty do lidera Lecha Poznań. Śląsk ciągle z zaledwie czterema oczkami okupuje ostatnie miejsce w tabeli.

06.10.2024 r., 11. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Tarczyński Arena