blank
fot. fcbarcelona.com
Udostępnij:

Pique ma nadzieje wrócić na mecz rewanżowy z Sevillą

Gerard Pique liczy na to, że będzie mógł wesprzeć drużynę w rewanżowym spotkaniu Pucharu Króla przeciwko Sevilli.

Na początku lutego media informowały, że Gerard Pique chciałby wrócić na pierwsze spotkanie PSG. Wygląda na to, że były to zbyt optymistyczne założenia, ale piłkarz się nie załamuje. Tym razem obrońca Barcy stawia sobie za cel powrót na rewanż z Sevillą.

Dziennik AS donosi, że w opinii pracowników z klubu rehabilitacja Pique przebiega bardzo sprawnie. 34-latek chce wrócić na półfinał Pucharu Króla a jego obecność na Parc des Princes jest niemal pewna. Gdyby Hiszpan był do dyspozycji Koemana na te spotkania, byłoby to wielkie wzmocnienie dla linii defensywnej Barcy. Poza tym szkoleniowiec Blaugrany zmaga się ostatnio z problemami w defensywie więc Gerard Pique byłby pewnego rodzaju zbawieniem.

Klub uważa, że zawodnik będzie miał wystarczająco dużo czasu na to, aby dojść do pełni sił na kluczowe starcia z Sevillą oraz PSG, o ile rehabilitacja dalej będzie przebiegać jak dotychczas. Javi Miguel podał nawet plan powrotu Pique. Zawodnik ma w ciągu tygodnia dołączyć do treningów z całą i odbyć około 8 sesji treningowych aby otrzymać pozwolenie na grę.

Defensorzy Barcelony popełniają w tym sezonie wiele indywidualnych błędów, a jedynym zawodnikiem, który gwarantował odpowiedni poziom był Ronald Araujo. Urugwajczyk również zmaga się z problemami zdrowotnymi, jednak zdaniem mediów zawodnik jest gotów wystąpić w pierwszym meczu przeciwko PSG. Powrót Pique mógłby poprawić sytuację Barcy, jednak trzeba pamiętać, że ostatni mecz zagrał pod koniec listopada. Był to dokładnie mecz przeciwko Atletico na Wanda Metropolitano (0:1), Pique opuścił boisko w 62. minucie z kontuzją kolana.


Avatar
Data publikacji: 11 lutego 2021, 22:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.