Piotr Stokowiec: Najbardziej boję się o fizyczność
Trener Lechii Gdańsk przed wznowieniem PKO BP Ekstraklasy największe obawy widzi w kondycji fizycznej zawodników.
Podczas ostatniej Misji Futbol na Kanale Sportowym jednym z gości był Piotr Stokowiec. Szkoleniowiec Lechii Gdańsk wypowiedział się m.in. na temat wznowienia sezonu oraz obaw przed tym.
- Najważniejsze, że wchodzimy. To jest podstawa i inne dywagacje – czy to będzie w takiej formie, czy z kibicami czy bez, czy będzie tyle zmian czy inaczej. Ważne żebyśmy grali, najlepiej żebyśmy skończyli te rozgrywki. Niech się tabela rozstrzygnie na boisku. Na pewno to sytuacja zupełnie nowa dla wszystkich - skomentował wznowienie rozgrywek dzisiejszy jubilat - Stokowiec świętuje dziś 48. urodziny.
- Są duże spadki i to widać po piłkarzach. Taki długi okres nie mógł nie odcisnąć takiego piętna. Na pewno nie jest łatwo. Oczywiście dostaliśmy trochę czasu na przygotowania i absolutnie nie mówię tego w ramach jakiegoś żalu. Ale ten pierwszy mikrocykl przechodziliśmy w małych grupach. Tak naprawdę mamy za sobą dwa tygodnie solidnej pracy. Dzisiaj zaczynamy mikrocykl przygotowania do ligi, takie bezpośrednie przygotowanie startowe. Dwa tygodnie dobrych przygotowań i okej. Najważniejsze, że wszyscy startujemy z tego samego pułapu i z równymi szansami. Jest dużo niewiadomych. Myślę, że liga również i pod tym względem będzie ciekawa. Zobaczymy jak to wszystko ruszy. Bundesliga pokazuje, że tych kontuzji jest dużo. - dodał szkoleniowiec. Stokowiec największe obawy ma związane z kondycją fizyczną piłkarzy Ekstaklasy. Mimo wszystko treningi indywidualne nie przypominają normalnego spotkania.
- Ja się jednak boję tej fizyczności. Piłka nożna to jednak bieganie. Co innego przez siedem tygodni biegać po prostej, gdzie w futbolu jest zmienność, złożoność tego ruchu. Skok, zwrot, start. Zupełnie inna historia. Dzisiejszy monitoring daje nam dobry obraz tego wszystkiego. Dawniej, jeszcze za moich czasów – a nie jestem jeszcze aż tak wiekowy – nie wiedzieliśmy wielu rzeczy. I może to było lepsze, bo się nimi nie przejmowaliśmy. Fizyczność jest determinantem do tego, żeby wykorzystać swoje umiejętności techniczne. Żeby zrealizować taktykę też trzeba biegać. Żeby zakładać wysoki pressing trzeba mieć do tego zdrowie. Dlatego myślę, że podstawą jest fizyczność. My obraliśmy sobie kilka elementów do udoskonalenia, kilka elementów z defensywy i ofensywy. Na nich się skupiliśmy, żeby szybko przez to przebrnąć. Bez tych gier kontrolnych tak naprawdę wszystko wypróbujemy na żywym organizmie - skomentował trener Lechii.
W związku z długą przerwą i decyzją, aby Ekstraklasa nie grała z pięcioma zmianami, jest spora szansa, że na murawach zobaczymy wiele nowych, młodych twarzy. Piotr Stokowiec został o to zapytany, a dokładniej czy młodzi piłkarze będą mieli przewagę przez to, że chociażby puste trybuny mogą ich odciążyć ze stresu i mecze mogą im przypominać sparingi.
- Liczę na to, że tych młodych zawodników się wielu pojawi. Warunki są mniej stresujące dla nich. Też ilość meczów i intensywność będzie tak duża, że trzeba będzie dawać szanse, trzeba będzie rotować. Tym bardziej że nie skorzystaliśmy z tej możliwości robienia pięciu zmian, która dałaby jeszcze więcej możliwości, by tych młodych zawodników więcej pokazywać. Ja się na pewno nastawiam na to, nie będę się bał wstawiać młodych zawodników do składu. Szykuje się fajny czas dla nich, będzie wielu młodych zawodników "wygranych". To są młode organizmy, szybko się regenerują, mają najlepsze parametry. Być może w tych późniejszych meczach ta fizyczność będzie odgrywała tak dużą rolę, że ci młodzi zawodnicy będą grać od początku. Myślę, że jest u nas paru piłkarzy, którzy mają szansę zagrać. Takich jak Kałuziński, Urbański, dokooptowaliśmy do tego też Sezonienkę. Te kadry mają po trzydziestu zawodników, z czego dziesięciu to jest młodzież. Sądzę, że trenerzy nie zawahają ich użyć - powiedział Stokowiec.
źródło: weszlo.com / własne
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
EkstraklasaPolskie kluby na ratunek Mariuszowi Stępińskiemu. Najlepszy strzelec Omonii Nikozja na wygnaniu
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 10:39
-
EkstraklasaOficjalnie: João Peglow odchodzi z Radomiaka. Kierunek MLS
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:48
-
1 Liga PolskaNie tylko Lech Poznań chce Rodado. Zapowiada się licytacja
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 17:00