Piłkarskie plusy i minusy – ruszyła Ekstraklasa

W ostatnim tygodniu sporo się wydarzyło. Co prawda wciąż czekamy na rozpoczęcie sezonu w zachodnich ligach, ale w piątkowe popołudnie wystartowała Ekstraklasa, która w pierwszej kolejce wzbudziła już sporo emocji. 

PLUSY

+ Górnik Zabrze rozpoczął sezon w Ekstraklasie z wysokiego ‘C’.

Podopieczni Marcina Brosza dosyć niespodziewanie pokonali u siebie Legię Warszawa. Kibice zgromadzeni przy Roosevelta widzieli w spotkaniu cztery bramki i aż trzy padły łupem gospodarzy. Z dobrej strony zaprezentował się napastnik Zabrzan, Igor Angulo, który był autorem dwóch trafień. W mediach nie brakuje komentarzy o sporej sensacji, ponieważ nikt nie spodziewał się, że beniaminek sprawi trudności mistrzowi Polski.

+ Powrót Mario Gotze na boisko

Na tę chwilę czekali nie tylko kibice Borussii Dortmund, ale i wszyscy mający w sercu niemiecki futbol. Autor zwycięskiego gola w finale Mistrzostw Świata w 2014 roku, zmagał się zaburzeniami metabolicznymi. 25-latek nie grał ponad pół roku i właśnie wczoraj pierwszy raz mogliśmy go oglądać na murawie. Peter Bosz wprowadził go na boisko w 62. minucie w spotkaniu towarzyskim z Urawą Red Diamonds. „Cieszymy się, że zagrał dzisiaj trzydzieści minut. Zresztą on sam jest zadowolony z gry. Teraz musimy się jemu przypatrzeć i wierzyć, że jak najszybciej będzie w stanie rozegrać całe spotkanie” – przyznał na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec BVB, Peter Bosz.

+ Forma Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika

Polscy napastnicy w ostatnich dniach udowodnili, że nie zapomnieli jak się strzela bramki. Bayern Monachium zwyciężył w turnieju towarzyskim Telekom Cup, a swoją cegiełkę do pucharu dołożył Lewandowski. W spotkaniu półfinałowym z TSG 1899 Hoffenheim jedynego gola dla mistrzów Niemiec zdobył właśnie polski reprezentant, a o jego trafieniu sporo mówiło się na portalach społecznościowych (poniżej znajduje się wideo). W ostatnich dwóch sparingach Napoli strzeliło rywalom łącznie 24 gole, a pięć z nich zapisał na swoje konto Milik. Co prawda ich przeciwnicy nie byli zbytnio wymagający, ale i w takich spotkaniach trzeba pokazać się z jak najlepszej strony.

GOAL Lewandowski! 1-0 to Bayern pic.twitter.com/947s8by7J1

— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) July 15, 2017

MINUSY

– Złe wieści w sprawie zdrowia Abdelhaka Nouri’ego

20-letni piłkarz Ajaxu Amsterdam doznał zawału serca podczas spotkania towarzyskiego z Werderem Brema. Z początku ze szpitala napływały dobre wiadomości. Lekarze informowali, że badania mózgu nie wykazały żadnych anomalii. Jednak w czwartek rodzina piłkarza i koledzy z zespołu dowiedzieli się najgorszego – mózg Nouri’ego został poważnie uszkodzony przez niedobór tlenu. Miejmy nadzieję, że piłkarz Ajaxu wróci do normalnego funkcjonowania.

– Piłkarski kryminał w wykonaniu Pierre Bengtssona

Duńczyk nie popisał się podczas pierwszego spotkania drugiej rundy eliminacyjnej do Ligi Mistrzów, w której jego Kopenhaga zmierzyła się z Ziliną. Obrońca mistrza Danii na początku drugiej połowy z premedytacją nadepnął na słowackiego piłkarza. Co prawda arbiter spotkania ukarał go, ale tylko żółtym kartonikiem. Po meczu delegat UEFA wybrany na to spotkanie, Bernhard Neuhold, przyznał rację słowackiej stronie, iż Bengtsson powinien przedwcześnie opuścić boisko.

 

– Losowanie trzeciej rundy eliminacyjnej do Ligi Mistrzów

W piątek, w godzinach południowych poznaliśmy przyszłego rywala Legii Warszawa w drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wojskowi zmierzą się ze zwycięzcą pary Astana – Spartaks Jurmala. Kazachowie prawdopodobnie okażą się lepsi w dwumeczu. W pierwszym spotkaniu wygrali 1:0. Astana może okazać się niewygodnym rywalem dla podopiecznych Jacka Magiery. Po pierwsze czekałaby ich daleka podróż do Kazachstanu, a po drugie fakt, że piłkarze Astany już też mają jakieś doświadczenie z Ligą Mistrzów, gdyż wystąpili w niej w sezonie 2015/16. Wówczas zawodnicy Stanimira Stoilowa zakończyli zmagania na ostatnim miejscu w grupie.