Piątek
fot. źródło: facebook.com/herthabsc
Udostępnij:

Piątek: Z Milanu odszedłem przez Ibrahimovicia

Reprezentant Polski przyznał, że zdecydował się na odejście z drużyny Rossonierich z powodu transferu Szweda - Nie wyobrażałem sobie siedzenia na ławce przez 5-6 meczów z rzędu - mówi Krzysztof Piątek.
Napastnik Herthy Berlin w wywiadzie z Romanem Kołtoniem na kanale Prawda Futbolu opisał powody i kulisy transferu z ekipy z San Siro do 15. drużyny Bundesligi:

- Czy odszedłem z Milanu przez brak cierpliwości? Nie wiem, możliwe, że tak było. Ale przede wszystkim przyszedł "Ibra", a ja chciałem grać, by dobrze przygotować się do Euro. Nie wyobrażałem sobie siedzenia na ławce przez 5-6 meczów z rzędu. Gdy "Ibra" zaczyna mecz od początku, to już praktycznie nie schodzi, jedynie w przypadku urazów - przyznał Piątek

- W pierwszych meczach po jego przyjściu nie zagrałem ani minuty. Dostałem szansę w Pucharze Włoch - strzeliłem gola i zanotowałem asystę. Kolejne spotkania przesiedziałem jednak na ławce bez minut. Może zabrakło mi cierpliwości, ale taką podjąłem decyzję. Jestem w Hercie, która miała być wielkim klubem. Ten rok nie jest może udany, ale mój kontrakt będzie obowiązywał jeszcze przez cztery lata. W tym czasie sporo może się wydarzyć.

Najdroższy Polski piłkarz mozolnie odbudowuje się w Berlinie, jednak nadal nie pokazuje maksimum tego, na co go stać. W obecnym sezonie wystąpił w 24 spotkaniach ligowych, w których sześciokrotnie wpisał się na listę strzelców i dwukrotnie asystował.

Źródło: youtube.com/prawdafutbolu

 


Avatar
Data publikacji: 11 marca 2021, 18:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.