Philippe Coutinho będzie grał z Polakiem? To prawdopodobne

Philippe Coutinho jest systematycznie wypychany z FC Barcelony. Od jakiegoś czasu o Brazylijczyku rozmawia się niemal wyłącznie w kontekście transferu, wypożyczenia i faktu, że jest dla Blaugrany ciężarem. Według spekulacji medialnych może dojść do zaskakującej zmiany barw. Na jej mocy Cou miałby trafić do klubu, w którym obecnie gra polski piłkarz.

Philippe Coutinho może opuścić Hiszpanię tego lata. To kolejne lato, kiedy mówimy o tym, że pomocnik FC Barcelony może zmienić klub. Pytanie czy tym razem do tego dojdzie. Hiszpański dziennik Mundo Deportivo typuje zaskakujący kierunek dla Brazylijczyka. Coutinho miałby wylądować w Ligue 1.

Dla Brazylijczyka miejsca w Barcelonie w zasadzie nie ma. Nie radził sobie, gdy grał, a gdy nie grał, radziła sobie Barca. Duże problemy finansowe Dumy Katalonii to z pewnością czynnik, który każe myśleć o transferze Coutinho w charakterze priorytetu. Hiszpański dziennik sugeruje, że sprowadzeniem Coutinho zainteresowany jest Olympique Marsylia.

Duet Coutinho – Milik?

Jeśli do transferu faktycznie dojdzie, istnieje prawdopodobieństwo, że drugi z najlepszych polskich napastników będzie mógł grać z jednym z najlepszych rozgrywających w Europie. A przynajmniej z kimś, kto jeszcze parę lat temu znajdował się w ścisłej czołówce takiego zestawienia. Nie wiadomo jednak, czy Arkadiusz Milik pozostanie we Francji. W tej chwili wydaje się, że czuje się świetnie w tamtych klimatach, ale wiemy, że polskim napastnikiem interesują się różne kluby.

Coutinho w Olympique Marsylia. Dramatyczna różnica poziomów

Nie da się ukryć, że między FC Barceloną a Olympique Marsylia różnica poziomów jest bardzo duża. Ale w obecnej sytuacji Coutinho nie może wymagać zbyt wiele. Barca będzie chciała zarobić na transferze, kupujący będzie musiał wypłacić sowite wynagrodzenie, a przede wszystkim musi potrzebować Coutinho. Czy któraś z topowych drużyn w Europie potrzebuje w tej chwili Brazylijczyka, który wraca do piłki po dłuższej przerwie?

Jeśli Coutinho odbudowałby się w Marsylii tak dobrze, jak Milik, chyba wszyscy byliby zadowoleni. Olympique mógłby walczyć o mistrzostwo Francji, a Cou wróciłby na odpowiedni poziom.

źródło: Mundo Deportivo