Pep Guardiola: Ostatni serwis wygrywający na Wimbledonie jest najtrudniejszy, podobnie jest w futbolu

Pep Guardiola porównał próbę zdobycia przez Manchester City tytułu Premier League w ten weekend, do walki o mistrzostwo Wimbledonu.

Obywatele już w sobotę mogą świętować mistrzowski tytuł Anglii, o ile Arsenal straci punkty na wyjeździe z Nottingham Forest (godz. 18:30). – Ostatni krok jest najtrudniejszy do zrobienia, ponieważ wiąże się z wieloma emocjami. Tenisiści twierdzą, że ostatni serwis wygrywający na Wimbledonie jest najtrudniejszy. Oczywiście jesteśmy zadowoleni z gry w finale Ligi Mistrzów, ale teraz nadchodzi najcięższy moment – mówi Hiszpan przed niedzielnym starciem z Chelsea.

Menedżer zauważa, że City pokazało w tym sezonie taką samą mentalność, jak w poprzednich zwycięskich kampaniach, mimo że spędziło większość tego roku za liderującym Arsenalem.

– Gdyby Arsenal utrzymywał ten sam rytm, to nie byłoby możliwe ich dogonienie – dodaje. – Newcastle zasługuje na grę w Lidze Mistrzów za to, co zrobili w tym sezonie. W Premier League nie można w żadnym momencie się poddać, bo rywale wykorzystują każdą słabość – wyjaśnia.

– Uwielbiam jak Kevin de Bruyne się motywuje. Krzyczymy na siebie i kocham takie podejście. Nie zauważacie, ile razy na mnie krzyczy na treningach, a tego właśnie od niego potrzebujemy. To nic osobistego, potrzebujesz tego rodzaju energii – kończy.

A very special 𝐏𝐢𝐭𝐜𝐚𝐦 📹

Highlights of our win against Real Madrid from our unique angle are available now! 👇

— Manchester City (@ManCity) May 19, 2023