Pechowa passa Parmy trwa. Ekipa Bereszyńskiego z kolejnym zwycięstwem

W ostatnim meczu 19. kolejki Serie A Parma zmierzyła się z Sampdorią. Po raz kolejny w tym sezonie podopieczni Roberto D'Aversy nie potrafili zdobyć bramki. "Gialloblu" ostatni ligowy mecz wygrali pod koniec listopada.

Obie drużyny chciały z przytupem wejść w to spotkanie. Przez to pierwsze dziesięć minut było napakowane szaleńczymi atakami zarówno Parmy, jak i Sampdorii. Jednym z najbardziej aktywnych piłkarzy zespołu gospodarzy był, zaliczający w tym meczu debiut w nowym klubie - Andrea Conti. Najgroźniejszą akcję początkowych piętnastu minut przeprowadziła Parma. Po strzale Kucki piłka przeszła obok Audero, ale ekipę gości uratował Colley, który wybił futbolówkę z linii bramkowej. Kilka minut później podopieczni Roberto D'Aversy znowu mieli szansę na strzelenie pierwszego w tym spotkaniu gola. Po indywidualnej akcji Gervinho oddał strzał zza pola karnego, ale tym razem drużynę Sampdorii uratował słupek.

Jednak zespół gości nie pozostawał dłużny. W 25. minucie, po dośrodkowaniu Candrevy, napastnik gospodarzy - Cornelius, popełnił błąd i wyłożył piłkę środkowemu obrońcy przyjezdnych. Yoshida wykorzystał pomyłkę rywala i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Na jedenaście minut przed końcem pierwszej połowie piłkarzom Parmy znów zabrakło koncentracji. Hernani popełnił błąd przy wyprowadzaniu piłki ze swojej połowy, co poskutkowało kontratakiem zespołu Claudio Ranieriego. Ramirez podał do Balde Diao, a Senegalczyk pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce rywali. Przed zejściem do szatni gospodarze mieli kilka okazji, w tym jedną bardzo groźną, kiedy Kucka trafił w poprzeczkę bramki Audero. Jednak starania "Gialloblu" nie przyniosły żadnych efektów.

Po zamianie stron Parma za wszelką cenę chciała zdobyć gola kontaktowego. Najbardziej zaangażowanym w ofensywie piłkarzem gospodarzy był Juraj Kucka. Słowak był w świetnej dyspozycji. Podejmował dobre decyzję w ataku i to on oddawał zdecydowanie najgroźniejsze strzały. Jednak w tym spotkaniu 33-letni pomocnik trafił na bezbłędnego Audero. Mimo tego, że piłkarze Roberto D'Aversy czasami wyglądali na lepszy zespół, to nie potrafili przełożyć tego na bramki.

19. kolejka Serie A:

Juventus 2:0 Bologna

Genoa 1:0 Cagliari

Lazio 2:1 Sassuolo

24.01.2021, 19. kolejka Serie A, Stadio Ennio Tardini

Parma - Sampdoria 0:2 (0:2)

Yoshida 25', Balde 34'

Parma: Sepe - Conti, Iacoponi, Gagliolo, Pezzella (Ricci 86') - Grassi (Brugman 68'), Hernani (Kamaroh 46' - Mihaila 80'), Kurtić - Kucka - Cornelius, Gervinho

Sampdoria: Audero - Bereszyński, Colley, Yoshida, Augello - Candreva (Jankto 82'), Silva (Ekdal 82'), Thorsby, Ramirez (Verre 70') - Quagliarella (Torregrossa 70'), Balde (Damsgaard 58')

Żółte kartki: Kucka 32' -Balde 32'