Paulo Sousa po gorzkim debiucie w Salernitanie: Musimy uniknąć degradacji i oczekuję lepszej postawy
Paulo Sousa ma za sobą gorzki debiut w Salernitanie, z którą uległ z Lazio Rzym (0:2). Krzysztof Piątek wybiegł w podstawowym składzie, ale nie pomógł wydatnie byłemu selekcjonerowi.
Portugalski trener objął Granatę zaledwie kilka dni temu, po Davide Nicoli. Paulo Sousa zebrał swoich zawodników na boisku po ostatnim gwizdku, rozmawiając z nimi przed fanami i kamerami, a nie w szatni.
– Powiedziałem im, że w niektórych momentach grali dobrze, ale musimy być w stanie utrzymać wysoki poziom. Nie podobało mi się nastawienie po pierwszym golu Lazio. Musimy uniknąć degradacji i oczekuję lepszej postawy – powiedział.
– Kibice powinni nas wspierać. Mamy wielu nowych graczy i wszyscy muszą dawać z siebie wszystko do samego końca – dodał Sousa. – Zawsze lubiłem wyzwania, ale jestem pozytywną osobą i jestem przekonany, że dam radę. Przekonała mnie wizja prezesa – zaznacza.
Salernitana po trzeciej porażce z rzędu ma cztery punkty więcej niż znajdujący się pod kreską Hellas Verona. Kolejnym rywalem Salerno jest AC Monza. – Cieszę się, że wracam do kraju, w którym czuję się jak w domu – mówił po zatrudnieniu Sousa. We Włoszech podczas swojej kariery reprezentował – Juventus, Parmę oraz Inter. Przez dwa lata prowadził też Fiorentinę.
#Napoli Salernitana, l’arrivo di Paulo Sousa non basta: la Lazio passa 2-0 https://t.co/8ke82zGYFT pic.twitter.com/rOdRKjOAs7
— CorriereMezzogiorno (@corrmezzogiorno) February 20, 2023