fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Oficjalnie: Rafał Siemaszko odchodzi z Arki

Rafał Siemaszko za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o zakończeniu współpracy z Arką Gdynia.

Rafał Siemaszko barwy Arki Gdynia reprezentował od lipca 2015 roku. W tym czasie wystąpił łącznie w 157 spotkaniach. Strzelił 33 bramki i zanotował 5 asyst. Przez kibiców Arki został zapamiętany jako bohater finału Pucharu Polski z Lechem Poznań, w którym zdobył jedną bramkę, a jego klub wygrał 1:2. Przez resztę fanów polskiej ligi, został zapamiętany ze zdobycia gola ręką w meczu z Ruchem Chorzów. Po 5 latach barwnej, emocjonującej, zakończonej spadkiem z PKO BP Ekstraklasy przygody, Siemaszko postanowił zamknąć pewien rozdział w swoim życiu. O rozstaniu z gdyńskim klubem poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Czasami jest tak ,że dają Ci do zrozumienia że jesteś już niepotrzebny ,mówią może zadzwonimy do pana... Serce i nogi chcą dalej reprezentować barwy naszej Arki ,lecz niestety nie będzie mi to dane ..Dlatego Dziękuję wam wszystkim!! Był to fantastyczny czas ,pełen sportowych emocji , radości czy też wzruszeń chociażby po zdobyciu Pucharu Polski . Chwile, które zapamiętam do końca życia i z dumą będę wspominał gol w meczu finałowym ,a echo skandowania mojego imienia i nazwiska na stadionie narodowym zawsze będą przyprawiać o ciarki na ciele... Zawsze będę doceniał jak swoim dopingiem potrafiliście podnieść zespół nawet w beznadziejnych sytuacjach ,wierząc do końca w pozytywny wynik Takich kibiców jak właśnie Wy niejeden klub może pozazdrościć! Naszej Arce oraz następcom życzę wielu sukcesów ,chociażby takich jakie osiągnęliśmy przez ostatnie lata . Będę razem z Wami na trybunach klaskał, skakał , dopingował ,trzymał kciuki za żółto-niebieskich . Dlatego nie żegnam się ,a DZIĘKUJĘ... DZIĘKUJĘ... DZIĘKUJĘ...!!! Do zobaczenia na boiskach, stadionach, trybunach oraz innych okolicznościach.. - napisał.

W minionym sezonie Ekstraklasy wystąpił w 9 spotkaniach.


Avatar
Data publikacji: 23 lipca 2020, 12:48
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.