Oficjalnie: Inaki Astiz z nowym kontraktem

Legia Warszawa przedłużyła umowę ze swoim środkowym obrońcą. 36-letni Inaki Astiz pozostanie na Łazienkowskiej 3.

Choć Inaki Astiz grywa raczej w trzecioligowych rezerwach Legii Warszawa, aniżeli w pierwszej drużynie, to stołeczny klub wciąż w nim widzi wartościowego zmiennika. Oznaką tego jest nowa umowa Hiszpana do końca czerwca 2021. Dotychczasowy kontrakt 36-latka kończył się 30 czerwca 2020 roku.

- Można zażartować, że jestem pierwszym wakacyjnym transferem Legii. Bardzo cieszę się, że kolejny rok będą grał w tak wspaniałym klubie. Jestem szczęśliwy i zadowolony, ale jednocześnie moje myśli krążą przy tym, że w najbliższych tygodniach mamy bardzo ważne mecze i musimy się na nich skoncentrować. Tworzymy dobrą drużynę i czujemy się jak rodzina - jeden zawodnik wspiera drugiego. Nadal moja rola będzie polegać również na pomaganiu młodszym zawodnikom w zaadoptowaniu się do zespołu. Chcę, żeby jak najwięcej skorzystali z treningów pierwszej drużyny, dobrze pracowała ich głowa i zostali lepszymi piłkarzami w przyszłości - powiedział Astiz, cytowany przez oficjalną stronę klubu z Łazienkowskiej 3.

Obrońca zagrał w tym sezonie tylko 4 spotkań w pierwszej drużynie Legii. Trzykrotnie zaliczył komplet minut w PKO BP Ekstraklasie i raz wszedł z ławki na ostatnią minutę meczu z Cracovią (2:1). Łącznie w barwach Legii zagrał 270 spotkań nie przestrzeni dziesięciu sezonów. Do Warszawy trafił w 2007 roku z Osasuny Pampeluna, której jest wychowankiem. W 2015 przeniósł się do APOEL-u Nikozja, z którego wrócił do Legii po dwóch sezonach. Z Wojskowymi zdobył trzy mistrzostwa, sześć pucharów i superpuchar Polski.

- Obecność Inakiego w naszym zespole, w naszej szatni to ważny element budowania zespołu, który walczy o najwyższe cele. Nawet kiedy znajduje się na drugim planie, to jego mentalność, odpowiedzialność i zaangażowanie ma ogromny wpływ na sukcesy klubu. Jako doświadczony zawodnik nie tylko pomaga nam na boisku, ale i stanowi wzór i wsparcie dla młodzieży, na której w obecnych czasach ciąży ogromna presja - skomentował nowy kontrakt Astiza Radosław Kucharski, dyrektor sportowy wicemistrzów Polski.