blank
fot. Chiesa di Totti
Serie A
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Oficjalnie: Il Capitano Pellegrini zostaje w Romie na dłużej

Przedłużenie kontraktu Lorenzo Pellegriniego z Romą stało się faktem. Rodowity Rzymianin, a zarazem kapitan Giallorossich podpisał nową umowę do 2026 roku.

Nowy dyrektor sportowy Romy, Tiago Pinto, w ostatnich dniach załatwił dwie niezwykle istotne dla klubu sprawy. Pierwszą z nich było pozbycie się Stevena N'Zonziego, którego ogromny kontrakt ciążył Rzymianom. Francuz udał się do Al-Rayyan. Drugim ruchem było zaś przedłużenie umowy kapitana zespołu, o które Roma zabiegała od dawna.

Świeżo podpisany kontrakt Pellegriniego obowiązuje do końca czerwca 2026. Dokładne liczby nie są jeszcze znane, ale wysoce prawdopodobne, że Włoch otrzyma najwyższą płacę w drużynie. Nie może to jednak dziwić patrząc chociażby na początek obecnych rozgrywek. Lorenzo Pellegrini w 9 startach zdobył już aż 6 goli i dwie asysty. Dodatkowo, od tego sezonu jest on oficjalnie mianowanym kapitanem, a nie tylko sytuacyjnie gdy niejasna była sytuacja z Dzeko czy Florenzim.

Nie da się tego wyrazić słowami. To coś, czego zawsze pragnąłem. Myślę, że przyszło w odpowiednim momencie. Czas bym związał swoją przyszłość z klubem z mojego miasta. Nie ma lepszego uczucia - powiedział Pellegrini po podpisaniu kontraktu

Poza dwoma sezonami w barwach Sassuolo, Włoch od samego początku kariery związany jest z Romą. W jej młodzieżówce - Primaverze, występował w latach 2005-2015. Nie przebił się jednak do pierwszego składu i powędrował do wspomnianej ekipy z Serie A. Następnie powrócił jednak do Giallorossich, dla których nieprzerwanie już gra od 2017 roku.

Łącznie dla pierwszego zespołu ekipy z Wiecznego Miasta rozegrał już 161 spotkań. Zdobył w nich 27 bramek i 33 asysty.

Avatar
Data publikacji: 3 października 2021, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.