Oficjalnie: Divock Origi wraca do Anglii, jednak nie na stałe. To nie jedyny transfer Nottingham Forest
![](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/uploads/2016/07/Nottingham-Forest-Stadion.jpg)
![blank](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/plugins/wp-fastest-cache-premium/pro/images/blank.gif)
WIkimedia
Nie tylko Fulham, ale także Nottingham Forest miało intensywny koniec okienka transferowego. Na wypożyczenie do angielskiego klubu przyszedł Divock Origi, ale nie tylko.
Trzeba przyznać, że to nie kluby z “wielkiej szóstki” a pozostałe miały bardzo intensywny czas w deadline day. Na City Ground wczorajszego wieczoru przywędrował Divock Origi, który został wypożyczony z AC Milanu. Wraz z nim przybyło pięciu innych zawodników.
O ile Belg został wypożyczony, to reszta graczy przyszła do Forest na stałe. Na początek Nicolas Dominguez podpisał pięcioletni kontrakt, a w ramach umowy Remo Feuler powędrował za niego do Bolognii. Callum Hudson-Odoi z kolei związał się z “Tricky Trees” trzyletnią umową, rozstając się tym samym z Chelsea po 16 latach, jeśli wliczymy także lata juniorskie. Odysseas Vlachodimos po pięciu latach odszedł z Benfiki i parafował czteroletnią umowę.
To nie koniec, szeregi Nottingham Forest wzmocnili także na pięć lat Ibrahim Sangare z PSV Eindhoven i Andrew Omobamidele z Norwich City.
Transfery te możliwe były dzięki odejściu Brennana Johnsona do Tottenhamu Hotspur.