Oficjalnie: Chodyna w Legii Warszawa
Fot. Legia Warszawa
Legia Warszawa ściąga zawodnika z Zagłębia Lubin.
Kacper Chodyna, wiodący skrzydłowy lub wahadłowy PKO Ekstraklasy, dołącza do Legii Warszawa – ogłoszono dzisiaj. Zawodnik zostanie częścią drużyny do końca sezonu 2027/28.
Chodyna, dotychczas znany z występów w Zagłębiu Lubin, rozpoczął swoją karierę jako obiecujący talent w akademii Lecha Poznań. Jego umiejętności szybko zaowocowały przenosinami do Ekstraklasy, gdzie jako zawodnik Zagłębia Lubin, nie tylko potwierdził swoją klasę, ale również stał się jednym z liderów asystentów ligi.
W ostatnim sezonie 25-letni skrzydłowy zaliczył 33 występy, zdobywając 7 goli i aż 10 asyst. Jego wyjątkowa forma pozwoliła mu zająć czwartą pozycję w klasyfikacji kanadyjskiej.
Witamy w klubie, Kacper!
Cały film ➡️ https://t.co/EenKQYq4B9 pic.twitter.com/OWjRSVbkMK
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) June 12, 2024
– Przejście do Legii to spełnienie marzeń. Chciałem znaleźć drużynę, w której będą miał szansę zagrać w pucharach. Klub oferuje mi wiele, żeby się rozwijać. Na pewno jestem zawodnikiem, który odpłaci się grą. Będę walczył, żeby mistrzostwo wróciło do Warszawy, bo wiem, że taki klub zasługuje na to. Chciałbym jak najszybciej się zgrać z zespołem, nauczyć się innych zawodników i żeby oni nauczyli się mnie. Cieszę się, że trafiłem do Legii – mówi Kacper Chodyna.
– Kacper jest zawodnikiem, który spełnia wiele kryteriów, jeżeli chodzi o nasze wymagania transferowe. Przy intensywnym stylu gry musimy mieć dostęp do kilku dobrych piłkarzy na wahadłach, czyli najbardziej obciążających pozycjach. Kacper systematycznie rozwijał się z sezonu na sezon, notował coraz lepsze liczby. Dysponuje dobrą wydolnością i parametrami motorycznymi, jest skuteczny w ataku. W Legii jego rola będzie nieco inna – jest przewidziany do rywalizacji na prawym i lewym wahadle, liczę na pracę trenera Feio w rozwinięciu również jego gry w defensywie. Jestem przekonany, że zostanie wzmocnieniem naszego zespołu – mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.
