Odion Ighalo jednak nie zostanie w United?
Wypożyczony z Shanghai Shenhua Nigeryjczyk okazał się być sporym wzmocnieniem dla Czerwonych Diabłów, którzy będą chcieli zatrudnić go na stałe. Możliwe jednak, że napastnika skuszą pieniądze oferowane przez chiński klub i już latem wróci on do Azji.
Ighalo przyszedł do Manchesteru United zimą na zasadzie wypożyczenia celem uzupełnienia kulejącej linii ataku Red Devils. Choć transakcja ta była wyśmiewana przez media oraz kibiców to 30-latek szybko pokazał na co go stać i zdobył zaufanie Ole Gunnara Solskajera strzelając kilka ważnych bramek. W umowie z Shanghai Shenhua widnieje zapis o możliwości definitywnego wykupienia piłkarza przez United za 15 milionów funtów, z którego działacze ekipy z Old Trafford zamierzali skorzystać.
Jak donosi Sky Sports, możliwy jest scenariusz zakładający, iż były napastnik Watfordu wróci jednak do klubu, z którego jest wypożyczony. Miałby tam otrzymać nową, dwuletnią umowę, gwarantującą zarobki na poziomie aż 400 tysięcy funtów tygodniowo. Nietrudno się domyślić, iż United nie ma możliwości zapłacenia takich pieniędzy, tym bardziej piłkarzowi bądź co bądź nie z najwyższej półki.
Pozostaje tylko czekać od otwarcia okna transferowego. Ighalo zarzeka się, iż gra obecnie w drużynie swoich marzeń, ale nie jest wykluczone, iż astronomiczna tygodniówka zachęci go do powrotu Państwa Środka.
źródło: goal.com
-
Plotki transferoweCo dalej z Osimhenem? To byłby zaskakujący ruch
Kamil Gieroba / 18 listopada 2024, 6:00
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
La LigaFlick zrezygnował z defensora. Niedługo dojdzie do transferu?
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 6:00
-
Plotki transferoweMourinho chce kolejnego Polaka w Fenerbahce
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 20:15
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
Plotki transferowe"Żołnierz Kloppa" odejdzie w styczniu z Liverpoolu?
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 18:19