Obrońca Manchesteru City na celowniku Barcelony
Barcelona chcąc odrodzić się z popiołów koszmarnego sezonu, wymieniła trenera i dyrektora sportowego. Teraz nadchodzi czas na pierwsze ruchy na rynku transferowym, gdzie pierwszym wzmocnieniem w nowej erze ma być obrońca The Citizens, Eric Garcia.
19-latek ma być pierwszym transferem pod wodzą świeżo upieczonego szkoleniowca Blaugrany, Ronalda Koemana. Nowy jest także dyrektor sportowy - w miejsce zwolnionego Erica Abidala przybył do klubu Ramon Planes. Ten ostatni, wedle doniesień, miał być kluczowy w rozpoczęciu negocjacji z City względem transferu.
Obywatele liczą na 23 miliony euro za swojego defensora. Cena nie jest może specjalnie wygórowana, aczkolwiek trzeba pamiętać, że Garcii za rok kończy się kontrakt. Finanse Barcelony zaś są też mocno ograniczone, więc finalnie kwota może być jeszcze niższa.
Hiszpan dobrze zna realia Katalończyków. Grał w jej drużynach młodzieżowych od 7 roku życia do momentu, gdy 9 lat później przeniósł się do młodzików City. Tam z kolei spędził rok, po czym stał się graczem pierwszej drużyny.
Obywatele już sprowadzili jednego stopera tego lata, a jest nim Nathan Ake. Teraz coraz śmielej walczą o pozyskanie Kalidou Koulibaylego. Przyszłość Garcii więc nie jawi się zbyt optymistycznie w myśl występowania w pierwszym składzie. W Barcelonie zaś wszystko ma zacząć się niejako od nowa, a to z kolei daje mu spore szanse na wywalczenie sobie pierwszej jedenastki.
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
AktualnościLiga Mistrzów: Barca wygrywa z Crveną! Dublet Lewego (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 6 listopada 2024, 23:23
-
AktualnościLiga Mistrzów: Milan zdobywa Bernabeu (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 5 listopada 2024, 23:23
-
PolecanePech Casha. Poznał diagnozę
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 15:38
-
1 Liga PolskaBetclic 1 Liga: Wisła traci punkty z GKS-em Tychy
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 20:51
-
AktualnościTrzy ekstraklasowe mecze! Znamy pary 1/8 finału Pucharu Polski
Michał Szewczyk / 4 listopada 2024, 16:43