blank
fot. Getty Images
Udostępnij:

Alex Song wylądował w… Dżibuti. Nietypowy ruch Kameruńczyka

Alex Song kontynuuje karierę w bardzo nietypowym miejscu. Były gwiazdor kameruńskiej reprezentacji trafił do AS Arta/Solar7, zespołu występującego w najwyżej klasie rozgrywkowej w Dżibuti. Oprócz roli piłkarza, Song ma nadzorować również rozwój młodzieży w klubie.

Kameruńczyk zasłynął między innymi za sprawą występów w Arsenalu. Do Londynu trafił w 2005 roku, stając się w kolejnych latach jednym z najważniejszych elementów układanki w zespole Arsene'a Wenger'a. Wieloletnia, dobra postawa w barwach "Kanonierów" zaowocowała transferem do Barcelony w 2012 roku. Krok ten nie okazał się rozsądnym wyborem. Song na Camp Nou nie zaistniał, a kolejne wypożyczenia do West Hamu United oraz późniejsze występy w Rubinie Kazań systematycznie obniżały wartość piłkarza.

Ostatnim europejskim klubem byłego reprezentanta Kamerunu był szwajcarski Sion. W sezonach 2018/2019 i 2019/2020 rozegrał w Swiss Super League 20 spotkań, co nie uchodzi za szczególnie imponujący dorobek. Były klub Songa rozwiązał jego kontrakt w marcu. Decyzja ta była konsekwencją odmowy przez zawodnika obniżenia wynagrodzenia w związku z wybuchem pandemii koronawirusa.

Arta/Solar 7 nie uchodzi za topowy klub w Dżibuti. Poprzedni sezon ukończył na czwartym miejscu. Odniósł jednak triumf w krajowym pucharze, co automatycznie zagwarantowało miejsce w następnym sezonie w Afrykańskim Pucharze Konfederacji, tamtejszemu odpowiednikowi Ligi Europy.


Avatar
Data publikacji: 10 listopada 2020, 17:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.