Niepewna sytuacja Juliana Alvareza w Manchesterze City. Argentyńczyk niezadowolony z minut boiskowych
mancity.com
Portal “90min” donosi, że argentyński napastnik jest rozczarowany brakiem czasu otrzymywanego od Pepa Guardioli po tym, jak dołączył do Manchesteru City w 2022 roku. Podpis złożony pod nową umową stoi pod dużym znakiem zapytania.
Serwis internetowy poinformował, że Julian Alvarez otrzymał ofertę nowego kontraktu od Manchesteru City, ale nie wiadomo czy 23-latek zdecyduje się na jego pozytywne rozpatrzenie. Jego niepewność wynika głównie z ograniczonej ilości minut boiskowych, którą dostaje od Pepa Guardioli.
Konkurentem argentyńskiego napastnika do gry w ataku Manchesteru City jest Erling Haaland, który czego nie dotknie to zamienia na bramkę. W bieżącym sezonie Premier League Haaland zdobył 27 bramki a Alvarez trafiał pięć razy. Jednak 23-letni Norweg mógł liczyć na 24 występy, w porównaniu do 19 otrzymanych przez Alvareza.
Liczba występów może czasami zamazać pełen obraz. Jeśli zagłębimy się w statystyki, to zrozumiemy frustrację młodego mistrza świata. We wspomnianych 19. występach tylko sześć razy zaczynał w podstawowym składzie, a aż 13 razy pojawiał się na boisku pod koniec drugiej połowy.
Pomimo ograniczonej ilości gry, “90min” przekazało informacje, że 23-latkowi zaoferowano nowy pięcioletni kontrakt z lepszymi warunkami finansowymi. W racji tego, że jego sytuacja jest wciąż niejasna Real Madryt, Barcelona i Paris Saint-Germain mocno monitorują rozwój wydarzeń.
Manchester City have made a proposal to Julián Álvarez to extend the contract for one more year (2028) on improved terms 🚨🇦🇷 #MCFC
There’s no full green light yet from the player, still not 100% agreed.
Understand Álvarez has to decide in the next weeks, probably within March. pic.twitter.com/cGkogWETm1
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 27, 2023
