blank
fot. avfc.co.uk
Udostępnij:

Nieodpowiedzialność Jacka Grealisha, wcześniej sam apelował o pozostanie w domach

Kapitan Aston Villi spowodował stłuczkę w Birmingham. 24-letni Jack Grealish wcześniej spędził noc podczas zakrapianej imprezy.

Długo wykpiwano w Wielkiej Brytanii pandemię koronawirusa, ale gdy dotknął m.in. premiera Borisa Johnsona i księcia Walii Karola, to zauważono, że nie można zbagatelizować problemu. Podobnie jak w innych krajach wprowadzono ograniczenia w przemieszczaniu się i kontaktach społecznych. Nie wszyscy jednak wzięli obostrzenia do serca.

Jack Grealish postanowił spotkać się w z przyjaciółmi i po zakrapianej imprezie wracając do siebie, spowodował stłuczkę na przedmieściach Birmingham. Zdjęcie, które wykonano nie rozwiewa wszystkich wątpliwości i nie jest jasne, czy samochód prowadził kapitan Aston Villi. Dziennikarze "The Sun" są przekonani, iż piłkarz wcześniej noc spędził na imprezie. W mediach społecznościowych 24-latek wystosował apel do społeczeństwa, by przestrzegali obostrzeń wprowadzonych przez rząd.

Późnym wieczorem Jack Grealish opublikował post, w którym wyraził skruchę za swoje zachowanie. Pomocnik zostanie ukarany dyscyplinarnie przez klub, a pieniądze trafią do The University Hospitals Charity w Birmingham.


Avatar
Data publikacji: 31 marca 2020, 8:09
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.