Nie zgadniecie, co Kamil Grosicki będzie robił pod koniec stycznia

Grosicki

Kamil Grosicki / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Zimowe okienko transferowe powoli zmierza ku końcowi, zatem jest to idealna pora na to, by Kamil Grosicki wraz z agentem zaczęli rozglądać się za nowym klubem dla 31-letniego skrzydłowego.

Jeśli okienko transferowe się kończy, to jest to niemal pewne, że ujrzymy wzmożoną aktywność plotek transferowych z udziałem Kamila Grosickiego. Nie inaczej jest w styczniu 2020 roku. Jak informuje “The Scottish Daily Mail”, 31-letniego reprezentanta Polski próbuje zakontraktować klub ze szkockiej Premiership.

Ową drużyną ma być sam Celitc Glasgow. Grosicki miałby być już drugim Polakiem zasilającym zimą szeregi The Bhoys. Wcześniej klub z Celtic Park za około 4 miliony euro zakupił Patryka Klimalę z Jagiellonii Białystok. Za ściągnięciem kolejnego piłkarza znad Wisły ma stać trener Celticu, Neil Lennon. 48-letni szkoleniowiec chce jeszcze zimą bardziej wzmocnić ofensywę drużyny. Grosik ma być na szczycie listy transferowej Celticu. Oprócz niego Szkoci mają bacznie się przyglądać innemu zawodnikowi Championship – Niclasowi Eliassonowi z Bristol City, oraz Mehrdadowi Mohammadiemu, grającemu na co dzień w portugalskim Desportivo Aves.

Kartą przetargową na odejście Grosika jest jego kontrakt. Umowa 31-latka kończy się wraz z ostatnim dniem trwającego sezonu, ale ma opcję przedłużenia o kolejny rok. Zważywszy na pensję piłkarza, Hull City niekoniecznie będzie chciało pozostawiać przy obecnej tygodniówce, a sam Grosicki też pewnie nie chce zmniejszać swoich zarobków. Styczeń to ostatni dzwonek by zarobić na reprezentancie Polski. Transfermarkt wycenia obecnie Grosickiego na 4 miliony euro. W tym sezonie na zapleczu Premier League skrzydłowy zagrał w 28 meczach w których strzelił 7 bramek i 4 razy asystował. Grosicki w ostatnich latach gwarantował stabilność niezłych liczb na koniec sezonu, co może przydać się liderowi ligi szkockiej. Celtic ma obecnie 5 punktów przewagi na drugim Glasgow Rangers.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x