Neymar pokłócił się z trenerem. Czy dojdzie do szybkiego rozstania?
Neymar nie rozpoczął udanie swojego pobytu w Al-Hilal, a jego relacje z trenerem Jorge Jesusem szybko się pogorszyły.
Według Sportitalia i “Mundo Deportivo” piłkarz sugerował nawet, że nie jest zainteresowany pracą pod jego kierownictwem.
Ponad miesiąc temu piłkarski świat stał się świadkiem największego transferu w dziejach błyskawicznie uzbrajającej się Saudi Pro League. Neymar przeszedł z PSG do Al-Hilal za 90 milionów euro.
Jeśli chodzi o swobodę na boisku, Neymara czeka trudne zadanie. Wynika to głównie z wymagającej natury Jorge Jesusa. Portugalczyk ma bogate doświadczenie trenerskie. Prowadził między innymi Fenerbahçe, Sportingu i Benfice. Jak donoszą włoskie i hiszpańskie media, które powołują się na źródła z Arabii Saudyjskiej, już doszło do wymiany zdań w szatni. Po niespodziewanym remisie 1:1 w meczu z uzbeckim FK Navbahor Namangan w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.
Jesus w niewyważonym tonie miał wytknąć Neymarowi nonszalancję i brak odpowiedniej dyscypliny, okupionej niepotrzebną żółtą kartką za niesportowe zachowanie.
Piłkarz, który wcześniej występował w PSG wyraźnie dał do zrozumienia zarządowi, że nie pozwoli na zbyt surowe traktowanie ze strony trenera. Raporty sugerują iż agent trenera otrzymał ostrzeżenie od działaczy Al-Hilal. Wynika z niego, że jeśli konflikt będzie narastał, to nawet pomimo dobrych wyników, mogą rozważyć zakończenie współpracy.
Al-Hilal to aktualny wicelider rozgrywek ligowych. W poniedziałek powalczy o awans do 1/8 finału Pucharu Króla, mierząc się na wyjeździe z grającym o klasę niżej Al-Jabalain.