Udostępnij:

Nawałka: O braku Kuby zadecydowała jego obecna forma sportowa

Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie w Warszawie przed niedzielnym meczem z Irlandią w ramach eliminacji EURO 2016. Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa, a przewodnim tematem był brak powołania Kuby Błaszczykowskiego.

"O braku Kuby zadecydowała jego obecna forma sportowa. Doszedłem do wniosku, że jest za wcześnie na jego powrót do reprezentacji. W związku z decyzją o zmianie kapitana poinformowałem go w grudniu osobiście i on to zaakceptował. W trakcie okresu przygotowawczego próbowałem się skontaktować z nim. Robert również telefonował, ale niestety Kuba nie odbierał. Powiedziałem mu, że wszystkim nam zależy, aby ponownie był w kadrze. Namawiałem go, aby przedstawił uczciwie jak wygląda sytuacja. Jest chętny do gry w barwach narodowych, ale powiedział mi, że nie będzie się udzielał w mediach. Zachęcałem go, aby przedstawił swoje stanowisko i wyrzucił z siebie, co go gryzie. Zależy mi na dobrej atmosferze w kadrze i Kuba może wrócić na mecz z Gruzją. Jednak warunkiem powołania nie było jego uczestnictwo w konferencji prasowej, jak przedstawiano to w mediach. Padło pytanie, czy pójdzie na konferencję ze mną i Robertem, ale Kuba odmówił. Kuba jest bardzo ważną postacią w polskiej piłce, ale potrzebuje trochę czasu na powrót do odpowiedniej dyspozycji. Wszyscy chcemy, aby ponownie grał w reprezentacji, ale o tym decyduje forma sportowa i strategia gry jaką przyjmuję na konkretny mecz." - powiedział Adam Nawałka o sytuacji Błaszczykowskiego.

"Walka o miejsce w składzie toczy się nieustannie. Gra w podstawowym składzie w klubie, to podstawa do powołania. Ćwiczymy dwa ustawienia, z dwoma napastnikami i jednym. Potem wybierzemy odpowiednie rozwiązanie. Cieszę się, że większość moich zawodników gra w swoich klubach i są tam wiodącymi postaciami. Jutro podejmiemy decyzję co do przydatności Michała. Póki co jest pod opieką medyczną. Jest duży postęp w jego powrocie do zdrowia. Jestem spokojny o dyspozycję Łukasza Szukały. Jest pod bardzo dobrą opieką szkoleniowców rumuńskich. W tym klubie pracuje ich chyba 10. Dlatego jest dobrze przygotowany. Na pozycji bramkarza nie mam żadnego problemu, bo mamy kłopot bogactwa. Niezależnie od tego jaką decyzje podejmę, będzie ona dobra, ponieważ mam do dyspozycji trójkę doskonałych bramkarzy. Oczywiście szanse Wojtka na grę w podstawowym składzie są dużo mniejsze niż wcześniej, ale wciąż jest bardzo ważną częścią tej drużyny. Jednak nie wiem, co wydarzy się do piątku. Decyzję ogłoszę w sobotę." - odpowiedział selekcjoner na pytania dotyczące składu.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 24 marca 2015, 18:04
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.